środa, 31 października 2007

Tu nie będzie rewolucji

Historia grupy zaczerpnięta ze strony "Rzeszowska Scena Alternatywna".

Zespół 1984 powstał w styczniu 1985 roku z inicjatywy Piotra Liszcza i Krzysztofa Bara, a zadebiutował na lokalnym przeglądzie "Rock Plus" w Rzeszowie. Już ten pierwszy występ spowodował spore zainteresowanie zespołem. Grupa została zauważona przez Program III PR i w jego studiu miała możliwość nagrania kilku nowych utworów.Kolejna sesja radiowa, tym razem dla Rozgłośni Harcerskiej odbyła się niedługo później, w wyniku niej zostały zarejestrowane cztery utwory, które po prezentacji na antenie Rozgłośni cieszą się sporym powodzeniem. Zespół przygotował nowy materiał pt. "Czas pokonanych", który następnie prezentował na koncertach i w Jarocinie `87. Jego prapremiera odbyła się 25 kwietnia w katowickim klubie "Akant".Pod koniec 1987 roku, na zamówienie Klubu Płytowego Razem, został zarejestrowany w RSC Studio w Rzeszowie album "Specjalny rodzaj kontrastu". Jednak płyta ta nigdy się nie ukazała, choć muzycy starali się ją później wydać w firmie Rogot. Niestety, jak to często wówczas bywało materiał "zaginął" i do dzisiaj nie został wydany. W 1988 r. utwór "Sztuczne oddychanie" został umieszczony na składankowej płycie "Radio nieprzemakalnych". Pierwszą "płytą", której doczekał się zespół, był singiel Tonpressu z utworami "Tu nie będzie rewolucji" i "Krucjata". Pierwszy z nich stał się sporym "przebojem", trafiając na listę przebojów PR III Marka Niedźwieckiego i na pierwsze miejsce listy przebojów Rozgłośni Harcerskiej.W 1989 roku zespół zarejestrował "na żywo" w Klubie Studenckim "O To Chodzi" materiał pod tytułem "Anioł w tlenie", który ukazał się najpierw na kasecie, a następnie na kompakcie. W latach 1989-94 zespół występował w Jarocinie, gdzie sprzedawane były kasety "Why Not" i "Three Faces".Prawdziwy debiut fonograficzny odbył się dopiero w roku 1991, kiedy to Niezależna Fundacja Radiowo-Artystyczna Hit Records wydała album "Radio niebieskie oczy Heleny". Muzyka, która się na niej znalazła, przedstawia zespół w różnych odsłonach, zawiera zarówno utwory pochodzące z początków działalności, jak i zupełnie premierowe.
Zespół istnieje do dzisiaj i co jakiś czas daje koncerty, ostatnio m.in. w 1999 r. na Castle Party w Bolkowie, gdzie zebrał bardzo dobre recenzje oraz Vampirze (26.10.1999 r.), gdzie rownież się podobał. Grupa rozpoczęła też w 1998 r. nagrywanie nowego materiału na płytę. Utwory "Ćma", "Siedem", "Zimna kraina" czy "Plastikowy ocean" zapowiadają ciekawy album... Na 21 czerwca 2001 r. został zapowiedziany urodzinowy koncert 1984 i Wańki Wstańki pt. "18 lat miłości i nienawiści". Miał się on odbyć w studenckim klubie "Plus" w Rzeszowie, od którego, jak pamiętamy, wszystko się zaczęło. Niestety z przyczyn nieznanych został odwołany...Na początku 2003 roku zespół wznowił próby w składzie: Piotr Liszcz, Wojtek Trześniowski i Darek Marszałek. 7 czerwca wystąpił na okolicznościowym koncercie w Galerii OFF w Warszawie z okazji 40. urodzin Piotra Pawłowskiego. W listopadzie 2003 r. ukazał się na płycie kompaktowej pierwszy materiał grupy pt. "Specjalny rodzaj kontrastu". Został on wydany przez rzeszowska firmę Boofish. W ramach promocji tego albumu odbył się 29 listopada koncert w Radiu Rzeszów, który zostal zarejestrowany i następnie wyemitowany na antenie oraz w internecie. Występem tym 1984 wznowiło regularną działalność koncertową.


Radio niebieskie oczy Heleny (1991)


01."Na jednej chmurze do nieba"
02."Pierwszy śnieg"
03."Adelajda Formalina"
04."Biała chorągiewka"
05."Jadowitym paznokciem"
06."Brak tlenu"
07."Pierwszy dzień zmartwychwstania"
08."Radio niebieskie oczy Heleny"
09."Biegnący wzdłuż koła"
10."Zespolenie rytmu"



Anioł w tlenie (1994)



01."Miejscowe znieczulenie"
02."Adelajda Formalina"
03."Jadowitym paznokciem"
04."Soft Medicine"
05"Drogowskazy"
06."Kocia wiara"
07"Sztuczne oddychanie"
08."Nie rozum, nie człowiek"
09."Pierwszy dzień zmartwychwstania"
10."Brak tlenu"
11."Ferma hodowlana"
12."60 razy na godzinę"

http://rapidshare.com/files/124018420/aniol_w_tlenie.rar

sobota, 27 października 2007

Madame

Zespół powstał w grudniu 1982 roku na Sylwestra w składzie: Robert Gawliński (śpiew), Jacek "Perkoz" Perkowski (wtedy miał ksywkę "Perełka") - gitara, Piotr "Józek" Joźwiak - bas, Krzysztof Dominik - perkusja. Pod koniec 1983 zamiast "Perełki", który poszedł do Azylu P, przyszedł Robert Sadowski.
Poczatkowo Madame grała muzykę lekko popową. W 1984 roku w Jarocinie zagrali w dniu zatytulowanym "Czy POP nas zje?". Zaprezentowali wtedy trochę numerów "nowofalowych" i trochę starszych, w których odnaleźć można było ślady Kajagoogoo, czy Eurythmics. Wtedy w Warszawie istniało wiele zespolów, które wyglądały kolorowo - trochę jak Oddział Zamknięty skrzyżowany z The Cure, a grały lżejszą muzykę z elementami nowej fali, new romantic i muzyki w stylu The Police. Przykładem są Roxa, ZOO czy Szklany Markiz albo pozniej O' Ya.




Po podjęciu współpracy z Chełstowskim muzyka Madame zmieniła się. Zaczęli grać w klimatach Made In Poland, czy Variete - czyli muzykę inspirowana dokonaniami Joy Division.Sadowski - skądinąd znakomity muzyk i fan Hendrixa - ograniczał się w Madame do grania akordów. Gitarzysta nastawił się na brzmienia. W 1984 używał głównie flangera i chorusa, natomiast w 1985 często można go było spotkać grającego na syntezatorze gitarowym Roland. Początkowo pożyczal go od Aya RL, a później kupił sobie własny.
W pewnym okresie czasu Gawliński bywał częstym gościem Igora Czerniawskiego i ten poprosił go o napisanie tekstu do jednego z jego kawałków. Tak powstał "Wariant C", który znalazł się na pierwszej (czerwonej) płycie grupy Aya R.L.
Jakoś chyba w 1985 roku Krzysiek Domink został powołany do wojska i koncerty Madame stanęły pod znakiem zapytania. Jednak po dwóch tygodniach "świrowania" udało mu się wyjść. Wrócił akurat na dość ważny koncert zespołu w Stodole w W-wie. Obcięty był prawie na zero. Podobno, gdy zespół żegnał Dominika, obiecali mu, że nie wezmą innego bębniarza i będą grać z automatem. Podobna historia z wojskiem trafiła sie niedługo "Józkowi". Ale on nie załatwil tego odpowiednio i musiał odpracowywać wojsko. Przez to nie miał czasu na granie i w rezultacie podziękowano mu za współprace. Natomiast Dominik odszedł sam w 1986 roku. Dla niego zespół zaczął grać za ciężko, za bardzo dołująco. Był zdania, że Gawliński powinien grać muzykę bardziej komercyjną. Już wtedy miał w sobie żyłke menadżerska... później dał się poznać jako zarządzający sprawami Hey i Nosowskiej. Po Madame grał przez chwilę w Maanam, a potem zupełnie zrezygnował z kariery muzyka.
Nie było basisty, więc na basie zaczął grać Gawliński (przedtem grywał na tym instrumencie w zespole Gniew), a nowym perkusistą został Sławek Słociński.
Zespół wydał single w Tonpressie i płytę LIVE, która ukazała się dopiero po trzynastu latach. Na basie zagrał gościnnie -Tomasz "Kciuk" Jaworski. Materiał na płytę nagrany został w Rivierze w W-wie w dniach 3-4 października 1986. Muzycy sesyjni w nieznacznym stopniu zmienili brzmienie Madame. Sadowski i Gawliński utrzymali ich w ryzach i zmusili do odgrywania własciwych dźwieków i rytmów.




W wywiadzie dla Magazynu Muzycznego 1989/02 Gawliński tak mówi o rozpadzie Madame: Głównym powodem naszego rozstania był mój konflikt z Robertem Sadowskim na tle artystycznym. Powoli oddalaliśmy się od siebie tak konsekwentnie, iż znaleźliśmy się w zupełnie innych światach. Coraz trudniej było nam znaleźć wspólny język. Robert starał się podporzadkować mnie swoim koncepcjom, ideologiom, swojemu myśleniu. Coraz częściej odrzucał on moje teksty, proponując w zamian swoje, złożone z fragmentów moich myśli. Gdy odszedł perkusista Krzysztof Dominik kryzys sie pogłębił. Ze swoim fatalizmem i obsesyjnym katastrofizmem nie sprzyjał dobrej atmosferze także nowy bębniarz Sławek Słociński. Coraz trudniej było zdobyć się na kompromis., czułem się osaczony. Musiałem odejść, ale zostawiłem nazwę, żeby łatwiej było im funkcjonować. Nie wykorzystali tego. Gdy Gawliński udzielał tego wywiadu, był już wokalistą zespołu Opera, który oprócz niego tworzyli członkowie byłej Republiki. Po jego odejściu w kapeli zaczął śpiewać Jarek Wajk, ale jakoś nic z tego nie wyszło i zespół sie rozpadł...
Później Sadowski grał m in w grupach Deuter, Houk, Kobong. Gawliński śpiewał w Made in Poland, Didet Bidet, Zlotousty i Anioly (Gogo Szulc - perkusja, Marcin Ciempiel - bas, Marek Jackowski - gitara) aż wkońcu założył Wilki.



Koncert (1986)


01.Dywes Y Rat + Czardasz
02.Szachy
03.Kujawiak
04.Sajgon
05.Nadzieja
Może jakość nagrań nie wszystkich zadowoli ale to jedyna kopia jaką posiadam.

Nie mówię, ja myślę

Formacja "Made in Poland" powstała w maju 1984 roku w Krakowie na gruzach punkowej formacji Ekshumacja, uczestnika Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin'83. W pierwszym składzie znaleźli się Robert "Rozzy" Hilczer (wokal), Krzysztof "Córa" Grażyński (gitara), Piotr Pawłowski (gitara basowa) i Artur Hajdasz (bębny).Koncertowy debiut formacji przypada na FMR Jarocin'84, gdzie została ona entuzjastycznie przyjęta przez publiczność. Zespół wystąpił tam również rok później. Inne ważne występy to między innymi Rock Arena'85 w Poznaniu.
W 1985 roku ukazuje się pierwszy singel zespołu - "Ja myślę"/"Obraz we mgle". Pierwsze z tych nagrań pojawi się również na kompilacji zatytułowanej "Jeszcze młodsza generacja"( jesli ktos ma niech podrzuci ). W tym czasie zrealizowana została też piosenka "To tylko kobieta ".


W 1986 roku zespół pozbywa się swojego dotychczasowego wokalisty, próbując za mikrofonem m.in. wokalistkę Jolantę Annę Pulchną i Roberta Gawlińskiego z zespołu Madame. Z tą pierwszą nagrywa w roku 1986 trzy nowe utwory, z których największą popularność zyskują "Wciąż tylko mgliste słowa(Ucieczka)". Warto zwrócić uwagę na rewolucyjne brzmienie drugiego singla zespołu z utworami "Jedna kropla deszczu/Nieskazitelna twarz". W 1987 roku powraca Rozzy, zaś zespół nagrywa materiał na debiutancki longplay zatytułowany po prostu Made in Poland. Utrzymany klimacie twórczości The Style Council i Simply Red album okazał się zupełnie nietrafiony w gusta ówczesnej publiczności. Ostatecznie po roku 1988 słuch o zespole ginie. Aktywny muzycznie pozostaje praktycznie Artur Hajdasz, grający w Tilcie (a już w latach 90-tych w Homo Twiście i Pudelsach).
Made in Poland reaktywowało się kilkakrotnie, jednakże bez sukcesów. Ostatnio można było ich ujrzeć na festiwalu w Jarocinie 2006 (bez Rozziego i Córy, za to Hajdaszem jako wokalistą)


W warstwie muzycznej utwory Made in Poland przypominały dokonania The Cure z okresu "Seventeen Seconds" i "Faith". Także zespoły takie jak Joy Division, Echo And The Bunnymen, Opposition i Killing Joke wywarły wyraźny wpływ na twórczość zespołu.
Warto także wspomnieć o udanych tekstach zespołu z pierwszego okresu działalności. "Program", "Ja myślę", "Obraz we mgle" czy "Papier z pieczątką" to jedne z najlepszych tekstów polskiego rocka w tamtym okresie, które do tej pory nie straciły swojego uniwersalizmu i humanizmu.



Best of Made in Poland - Obraz we mgle






  • 1. Ja myślę
  • 2. Obraz we mgle
  • 3. To tylko kobieta
  • 4. Wspomnienie świata
  • 5. Dokąd tak biegniesz
  • 6. Obłoki me
  • 7. Pięść i strach
  • 8. Moc
  • 9. Siódmy wyraz
  • 10. Zielona wyspa
  • 11. Zostanę dla ciebie
  • 12. Ostatnia piosenka
  • 13. Ucieczka (wciąż tylko śliskie słowa)
  • 14. Jedna kropla deszczu
  • 15. Nieskazitelna twarz

http://sharebee.com/29182b43

środa, 24 października 2007

Polish New Wave

"Polish New Wave. Polska Nowa Fala 1983..."








MADAME
1. Gdyby nie szerszenie
2. Może właśnie Sybilla
3. Głupi numer
4. Dzień narodzin
5. Krawat powieszony w łaźni
MADE IN POLAND
6. Obraz we mgle
7. Ja myślę
8. Kobieta
9. Ucieczka
10. Nieskazitelna twarz
11. Jedna kropla deszczu
VARIETE
12. I znowu ktoś przestawił kamienie
13. Te dni
1984
14. Tu nie będzie rewolucji
15. Krucjata
16. Specjalny rodzaj kontrastu
17. W chołdzie fanatykom marszu (Idziemy)
18. Biała chorągiewka

niedziela, 21 października 2007

Ziemek



Solowy projekt Ziemka Kosmowskiego wydany tylko na winylu w 1989 roku przez Polskie Nagrania a udostępniony dzięki uprzejmości jednego z odwiedzających blog (wielkie dzięki Sylwian). Zawiera dziesięć , powiedział bym uporządkowanych, poprawnych kompozycji w których można się doszukać police'owskich brzmień ale równocześnie mocno zakorzenionych w rythm'n'bluesie. Nie ma na tej płycie miejsca na rockowy chaos czy psychodeliczne improwizacje . Wszystko jest dokładnie wyliczone ,nie ma niepotrzebnych dźwięków, jest za to prosta melodia z mocno wyeksponowanym akompaniamentem gitary.Wczoraj słuchałem tej płyty pierwszy raz od chyba 17 lat i muszę przyznać że dobrze się tego słucha .Właściwie nie była ona w momencie wydania wielkim hitem a powiedziałbym że raczej przeszła niezauważona . Mimo to czas obszedł się z nią łagodnie i z latami nic nie straciła. Mnie (to moje osobiste odczucie i możecie się z tym niezgodzić) trochę kojarzy się ona klimatem z pierwszym solowym albumem Gilmoura . Napewno to porównanie na wzrost ale takie są moje skojarzenia(pewnie za dużo słucham Gilmoura).Posłuchajcie i oceńcie sami.


Ziemek (1989)




1. Do You Love The Rain
2. All The Time
3. Still Less The Morning Nights
4. Early In The Morning
5. French Lesson
6. Come To Me
7. Mother`s Smile
8. You Are The Woman Now
9. The Desert
10. Roll And Rock

Ziemek Kosmowski - voc, guitar
Sławek Krawczyk - bass guitar, voc
Andrzej Rusinek - dr, voc

and:
Cathal Mc Cabe - twelve string accoustic guit, voice
Andrzej Stańczak - guit


sobota, 20 października 2007

Na bliskim wschodzie wszystko w porządku

Brak powstał w grudniu 1980 roku z inicjatywy Ziemowita Kosmowskiego , wcześniej udzielający się (jako gitarzysta i autor tekstów) w zespole Phantom, który opuścił po "Rockowisku'80". Początkowo Brak istniał jako trio, w skład którego, prócz Z. Kosmowskiego wchodzili: Krzysztof Papużyński ( gitara) i Leonard "Kuba" Jakubowski (perkusja). Grupa znalazła schronienie w Dzielnicowym Domu Kultury w Łodzi. Po raz pierwszy zespół zaprezentował się szerokiemu audytorium na II Ogólnopolskim Przeglądzie Muzyki Młodej Generacji - Jarocin'81, gdzie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności. W folderze festiwalu o zespole pisano: "Uprawiają muzykę nowofalową, wzorując się na takich grupach jak The Stranglers, nie rezygnując z dorobku lat sześćdziesiątych (The Doors). Wkrótce potem, w dowód wyróżnienia Brak pojawił sie na Międzynarodowych Konfrontacjach Muzycznych Pop Session w Operze Leśnej w Sopocie. Zespól parokrotnie zmieniał swój skład personalny i instrumentalny, rozszerzając go w pewnym momencie do kwintetu o klawiszowca i saksofonistę. W 1982 roku w czteroosobowym składzie: Ziemowit Kosmowski - śpiew, gitara, Kamil Bilski - saksofon altowy, Tadeusz Szymczak - gitara basowa i Włodzimierz Rode - perkusja, Brak wziął udział w sesji nagraniowej dla Polskiego Radia Opole. Do tych utworów zrealizowano program w Telewizji Łódź, który nigdy nie został wyemitowany na antenie z powodu ingerencji cenzury. Zespół dwukrotnie wystąpił na Rockowisku w Łodzi. Rzadko goszczący w mediach zespół w niektórych ankietach popularności za 1982 rok znajduje sie w gronie wykonawców określanych mianem "Talent-Nadzieja". Pisano: "Kilkakrotnie widziałem ich "w akcji". Podoba mi się bardzo postawa przywódcy grupy, który konsekwentnie trzyma się obranego stylu gry, nie poluje na łatwy sukces i nie przechodzi na inne, bardziej komercyjne gatunki muzyczne. Kosmowski wie, że dziś ciężko mu jest zdobyć i przekonać szrokie kręgi odbiorców do swej muzyki. Wierzy, że będzie to kiedyś możliwe - może nawet już jutro? Nie rezygnuje więc ze swych ostrych, gorzkich tekstów i prowokującej muzyki. (...) Jego "kontestacyjny" rock przejawia ciągłe niezadowolenie, negację, zwątpienie i krytykę dnia codziennego. BRAK to nadal kontrowersyjna grupa - przedstawiciel najbardziej zbuntowanego odłamu naszej młodzieży." (Rafał Szczęsny Wagnerowski, "Ale czegoś mi BRAK", Non Stop, nr 6/1983).

W 1983 r. Brak rozpada się. Ziemowit Kosmowski wkrótce potem zakłada grupę Rendez Vous, potem występuje solowo jako Ziemek, a następnie zakłada grupę Subway.


Brak (1980-1983)



1. Pokolenie
2. Leonardzie Cohen
3. Reggae Strach
4. Prawo jest z tym
5. Walczyk Słodka Bossanowa
6. Wiersze Kłamią i Kłamie Religia
7. Kupmy Sobie Powietrze
8. Na Bliskim Wschodzie
9. Przekłute Powietrze
10. Złoto
11. Płonę
12. Dookoła Mnie
13. Najemnik
14. Miejski Park
15. Na Bliskim Wschodzie
16. Przekłute Powietrze
17. Do Wzięcia
18. Pośród Wystawowych Szkieł
19. Teatr

piątek, 19 października 2007

Rendez Vous

Zespół Rendez-Vous - "legenda polskiej sceny muzycznej" (jak czytamy w Encyklopedii Polskiej Muzyki Rockowej) - został założony na przełomie lata i jesieni 1983 roku przez Ziemowita Kosmowskiego (wokal, gitara basowa), Bogdana Banasiaka (perkusja) i Andrzeja Stańczaka (gitara). Kilka miesięcy później do tria dołączył Kamil Bilski (saksofon), by rok później odejść od grupy. Zespół zadebiutował udziałem w Przeglądzie Łódzkich Grup Rockowych "Rockowisko" (grudzień 1983), wygrywając tę imprezę. Wiosną 1984 roku formację opuścił pomysłodawca nazwy, Banasiak, poświęcając się studiom filozoficznym. Jego miejsce za bębnami zajął Wojciech Młotecki. W tym samym roku zespół znalazł się wśród laureatów Festiwalu Muzyków Rockowych "Jarocin `84", został także uhonorowany I miejscem na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w koncercie "Rock w Opolu - Tonpress przedstawia" (1985). Wielokrotnie brał udział w znaczących krajowych imprezach rockowych, występując m. in. na poznańskiej "Rock Arenie" (85) i łódzkim "Rockowisku" (dwukrotnie).
Zespół kilkakrotnie gościł w studiach nagraniowych, rejestrując dla Polskiego Radia, Tonpressu i Polskich Nagrań kilkanaście utworów. Cztery z nich - I na okrągło / Przez auta szybę oraz Kradnij mnie / Leż bez słów - wydane zostały w 1985 roku na singlach (Tonpress), a kolejny, Na skrzyżowaniu ulic, znalazł się na składance Jeszcze młodsza generacja (Tonpress). Pierwszy singiel nagrodzony został przez "Sztandar Młodych" "Metronomem `85" za singiel roku.
Na wydanej rok później eksportowej płycie Music from Poland at Midem `86 (Polskie Nagrania) znalazła się anglojęzyczna wersja utworu Kradnij mnie pt. Shiny Wet. W tym samym roku ukazał się długo oczekiwany album (płyta oraz kaseta) pt. Rendez-Vous (Polskie Nagrania), osiągając nakład ok. 80 tys. egzemplarzy. Kilka kompozycji zespołu na stałe trafiło do kanonu polskiej muzyki rozrywkowej, m. in. Na skrzyżowaniu ulic, Przez auta szybę. Natomiast utwór A na plaży... (Anna) - autentyczny hit i muzyczna wizytówka grupy - pojawił się jako jedyna polska piosenka na autorskiej liście przebojów Piotra Kaczkowskiego pt.: Alfa, Beta, Gamma. Zespół często koncertował, wielokrotnie gościł w telewizji, utwory grupy wykorzystane zostały w filmach fabularnych, w których zespół także wystąpił (Mokry szmal, 1985, reż. G. Zalewski, i Wakacje w Amsterdamie, 1985, reż. K. Sowiński), powstał też film dokumentalny o zespole (Rendez-Vous `85, reż. I. Opawska). Przez cały okres działalności zespołowi towarzyszyła tzw. dobra prasa oraz opinia jednej z najambitniejszych formacji polskiej sceny rockowej.
W 1987 roku grupa zawiesiła działalność.


Randez Vous (1986)




http://rapidshare.com/files/63325288/RANDEZ_VOUS_by_pk.rar.html

P.S
Poszukuje solowych albumow Kosmowskiego.

wtorek, 16 października 2007

Ziyo


Jeden z najpopularniejszych zespołów polskiej nowej fali przełomu lat 80-tych i 90-tych. Powstał w czerwcu 1985 roku w Tarnowie założony przez basistę ,autora tekstów, a później także wokalistę Jerzego Durała. W następnym roku formacja odniosła pierwszy sukces kwalifikując się do dziesiątki laureatów festiwalu Jarocin. Później wzięła udział w przeglądzie "Poza Kontrolą", zdobyła też główną nagrodą na XV Mokotowskiej Jesieni Muzycznej. Dzięki pomocy Waltera Chełstowskiego zarejestrowała pierwsze nagrania dla programu III PR, m.in. taneczną utrzymaną w stylu reggae wersję "Bliżej gwiazd". Niestety współpraca z Chełstowskim zakończyła się kłótnią i rozstaniem. Grupa została bez pieniędzy na koncerty i nagrania. Pomocy próbowała szukać w Klubie Płytowym "Razam" ,lecz nagranie debiutanckiego albumu w 1987 roku, zawdzięczała nowemu menadżerowi ,organizatorowi festiwalu "Odjazdy" - Dariuszowi Bernackiemu. Płyta zatytuowana "Ziyo" wydane w 1989 roku wskazała na inspiracje The Cure ,Clan of Xymox ,a przede wszystkim U2, prezentując monumentalne brzmienie oparte na ścianie dzwięków utworzonej przez bas i syntezatory. Owe przestrzenne efekty zespół zawdzięczał po części wyborowi rzeszowskiego studia RSC jako miejsca nagrań. Oto co o tej płycie mówi sam lider "Ziyo":
"Mam wrażenie , że była to nasza najbardziej awangardowa płyta, taka najbardziej progresywna. przede wszystkim odkrywaliśmy w studio rzeczy o których nie wiedzeliśmy. Okazało się że były możliwości jakichś samplingów - byliśmy chyba jedną z pierwszych kapel, która u nas zaczęla coś takiego stosować. Werble samplowane, odjechana gitara króra robiła jakąś taką magmę. W Nr.1 dodałem drugi bas. Tę płytę nagrywaliśmy długo. Mieszkaliśmy w Rzeszowie i właściwie całe dnie spędzaliśmy w studiu. Wytworzyła się atmosfera pojawił się duch. I dobrze mi się wtedy pisało. Muzyka wyszła nam dość zimna i myślę że teksty do tego pasują..."

Z albumu tego pochodziły pierwsze przeboje grupy: Graffiti ,Idziemy wytrwale, Panie Prezydencie. W latach 1988-89 zespół uczestniczył w koncertach Krajowej Sceny Młodzieżowej, Festiwalu życia, Poza Kontrolą, wystąpił w Jarocinie ,Opolu i Sopocie. Był to najlepszy okres w karierze Ziyo. Czytelnicy "Non Stop" wybrali go zespołem roku 1989. W tym okresie powstawał taż drugi album "Witajcie w teatrze cieni" ,który przyniósł bardziej surowe brzmienie, z wyeksponowaną gitarą Marka Klacha. Na płycie znalazł się bodaj największy przebój grupy "Bliżej gwiazd(Wyspy)". Później formacje zaczęły nękać liczne roszady personalne.Odszedł gitarzysta ,następnie powołano do wojska perkusistę. Jerzy Durał zrezygnował z gry na basie koncentrujc się tylko na śpiewie. w 1990 zespół zawiesił działalność estradową, jedynie raz pojawił się na koncercie na rzecz Rumunii. W roku następnym wznowił koncerty, wziął m.in. udział w Rockowisku ,Jarocinie i w katowickich Odjazdach. Zrealizował też angielskojęzyczny album "Gloria", promowany podczas ponownego występu na festiwalu w Sopocie. Durał wspomina:





" To chyba kulminacja mojej fascynacji U2 , strasznie dużo tego słuchałem. Nawte przypadkiem miałem w ręku polski przekład tego, co śpiewa Bono. Na pewno chciałem trochę odreagować na to ,co było wcześniej w moich tekstach. Odejść od tekstów parapolitycznych, od tych emocji miłosnych. Chciałem zrobić coś nie z tej ziemi. Sam utwór Gloria trwa prawie 10 minut. Myślę że tekst Glorii jest przesłaniem całej płyty ,poszukiwaniem prawdziwej ,odpowiedniej dla siebie wiary. Moim zdaniem to nasza najlepsza płyta. Zdaniem Krzyśka Krupy, naszego perkusisty, jest najlepiej zrealizowana. Melodie są komunikatywne ale nie banalne. Mają swój klimat..."

W sierpniu 1993 roku powstała płyta "Tetris" zawierająca proste melodyjne kompozycje, a w brzmieniu grupy wyeksponowano tym razem klawisze. Nowe propozycje nie były w stanie zainteresować szerszego grona odbiorców i żadna z nich ( no może oprócz Magiczne słowa) nie stała się przebojem.W latach 1994-95 zespół znacznie ograniczył działalność ,pojawiając się jedynie na dużych plenerowych imprezach. Jako ciekawostke można podać ,że tym czasie Jerzy Durał kandydował w wyborach do sejmu używając hasła: "więcej rock'n'rolla w polityce, mniej polityki w rock'n'rollu". Rok 1996 i 1997 to przede wszystkim koncerty, ale też praca nad materiałem, nad następnym, długo oczekiwanym albumem "Spectrum", bo tak brzmi jego tytuł, zawiera 10 piosenek zarejestrowanych w okresie od maja do września '98 w dwóch studiach nagraniowych.W październiku ukazał się z niego pierwszy singel - "Deja Vu 1986", natomiast premiera całego materiału "Spectrum" odbyła się 23 listopada 1998 roku. w 2005 roku wydany zostaje ostatni jak dotąd album Ziyo zatytuowany "Popburger".


Ziyo (1989)


http://www.rapidshare.com/files/20975567/ZIYO.rar


Witajcie w Teatrze Cieni (1990)


http://rapidshare.com/files/55220189/cieni.rar
Hasło: julass


Gloria (1991)


http://sharebee.com/57467941


Tetris (1994)


01. Nr.4
http://www.mediafire.com/?czxxtevgojd
02. Niech Płonie Rzym
http://www.mediafire.com/?09d2zhmgwyi
03. Magiczne Słowa
http://www.mediafire.com/?9nfmbw1dxyt
04. Ethos
http://www.mediafire.com/?bvnyjemyndi
05. Isabelle
http://www.mediafire.com/?5dam30wm27a
06. Noc i Dzień
http://www.mediafire.com/?fvbwwmjtexk
07. Ikar
http://www.mediafire.com/?9mva1w9j3j7
08. Tetris
http://www.mediafire.com/?9lxnbfdl19x
09. Teraz Albo Nigdy
http://www.mediafire.com/?0zmmym49gu6
10. Dwa Słońca
http://www.mediafire.com/?8b7xm9lunzr
11. Isabelle (France Mix)
http://www.mediafire.com/?8zaxznyxni3
12. Teraz Albo Nigdy (France Mix)
http://www.mediafire.com/?bejsyky1vfk


P.S

Podziękowania dla Pomarańcza i Julass za linki

czwartek, 11 października 2007

TSA - reupload

Pierwszy reupload na życzenie na moim blogu. Tak jak pisałem w komentarzach do kilku postów ,pojedyńczych próśb nie będę spełniał bo nie mam na to czasu. Ale jeśli kilkanaście osób prosi o coś to się zastanowię. Jeśli ktoś ma coś ciekawego i chciałby się tym podzielić oraz napisać o tym małe "co nieco" proszę dać znać na mojego maila . Do Rockowiska '83 dorzucam angielską wersje Heavy Metal World.



Rockowisko '83





1. Maratończyk
2. Ty On Ja
3. Kocica
4. Koszmarny sen
5. Trzy zapałki
6. Chodzą ludzie
7. Bez podtekstów
8. Plan życia
9. Wpadka
10. Alien

http://sharebee.com/fcaca2e3


Heavy Metal World (wersja angielska 1985)





1. LUNATIC DANCING (MANEKIN DISCO)
2. MARATHON RUNNER (MARATOŃCZYK)
3. HEAVY METAL WORLD (HEAVY METAL ŚWIAT)
4. WHITE DEATH (BIAŁA ŚMIERĆ)
5. FOR SALE (WYPRZEDAŻ)
6. PLAN FOR LIFE (PLAN ZYCIA)
7. SHE CAT (KOCICA)
8. RACE MACHINE HERO (KOSZMARNY SEN)
9. THE GREAT PARADE (CHODZĄ LUDZIE)
10. ROCK'N'ROLL (TSA ROCK)


http://rapidshare.com/files/22960907/5._TSA_-_Heavy_Metal_World___1985_____ANG__www.peb.pl.rar



Hasło: www.peb.pl

środa, 10 października 2007

Emigranci


Tekst ze strony domowej Emigrantów.

"Zespół zrodził się pod koniec 1989 roku z inicjatywy wrocławianina Edmunda Stasiaka, który po latach spędzonych w kapeli Jana Borysewicz ,Lady Pank postanowił rozwinąć skrzydła i sam komponować pod szyldem własnej kapeli EMIGRANCI. Do współpracy zaprosił byłego basistę Oddziału Zamkniętego oraz grupy Martyny Jakubowicz, Roberta Jaszewskiego. Rolę pałkera panowie powierzyli znanemu z grupy Perfect, Piotrowi Szkudelskiemu. Spotkanie sekcji rytmicznej czyli Roberta i Piotra nie było przypadkowe gdyż obaj występowali już razem wcześniej w grupie towarzyszącej Martynie Jakubowicz. Aby kapela mogła w pełni zacząć działać potrzebny był jeszcze wokal. Wybór padł na znanego z zespołów Hak i Aya RL, Pawła Kukiza. Muzycy zebrali się na początku w celu zarejestrowaniu utworu "Na falochronie" w STUDIO IZABELIN w maju 1990 roku. Do muzyki Edmunda Stasiaka słowa skreślił Paweł Kukiz i w ten oto prosty sposób utwór opowiadający o beznadziei służby wojskowej stał się przebojem roku 1990. O popularności utworu może świadczyć to iż na Liście Przebojów Programu 3 ,znalazł się aż 12 razy w pierwsze 15-stce, zaliczając aż 4 razy pozycję numer 1. Po sukcesie utworu EMIGRANCI rozpoczęli bardziej regularną działalność. W styczniu 1992 roku na Rock For AIDS w warszawskiej Hali Gwardii zagrali pierwszy koncert. Od lutego do maja zespól zaszył się w STUDIO IZABELIN, gdzie pod okiem producenta Andrzeja Puczyńskiego rozpoczęli nagrania debiutanckiego albumu "Rosja i Ameryka". Album ukazał się w połowie roku i został wydany przez firmę Bass Records. Nowym Emigrantem który pozostawił swoje partie klawiszy na płycie był Piotr Pruski znany wcześniej z zespołu Syndia. Na płycie pojawili się także goście Igor Czerniawski w utworach "Ponad świat" i "Prosto do słońca" oraz Mariusz Zabłocki w utworze "Na falochronie" Na płycie znalazło się 8 utworów z muzyką Edmunda Stasiaka i słowami Pawła Kukiz oraz cover LED ZEPPELIN zatytułowany "Piosenka Emigrantów" Płyta przyniosła kilka przebojów "Prosta do słońca", "Nawet tu" oraz "Rosja i Ameryka" które pozwoliły przedostać się do czołówki zespołów początku lat 90-tych. W roku 1993 nastąpiły poważne zmiany personalne odszedł najpierw Piotr Szkudelski który dołączył do reaktywowanego na koncerty w Kanadzie Perfectu. Nowym perkusistą został Marek Surzyn znany ze współpracy m.in. z Brekaut, Kciuk&Surzyn Band.Długo nie trzeba było czekać aby w jego ślady poszedł Paweł Kukiz powracając do swojej macierzystej formacji Piersi".
Po zmianach personalnych i przerwach w działalności grupa istnieje do dzisiaj, nagrała jeszcze dwa albumy ale właściwie niczym nie zaskoczyła.


Rosja i Ameryka (1992)


1.Na falochronie
2.Nic się nie stało
3.Słucham i patrzę
4.Prosto do słońca
5.Będę z tobą
6.Rosja i Ameryka
7.Nawet tu
8.Ponad świat
9.Piosenka emigrantów

piątek, 5 października 2007

Ołowiane głowy

Skoro jesteśmy już przy Kukizie to pozwolę sobie przedstawić zespół w którym Paweł zaczynał a o którym nie za pozytywnie wypowiadałem się w poprzednim poscie - Hak. Prawdę mówiąc zaczynał w grupie CDN ale po nich nie zachowały się żadne nagrania.
W 1982 roku amatorski wówczas zespół HAK z Niemodlina wystąpił (wśród kilkudziesięciu innych zespołów) w opolskim amfiteatrze na festiwalu "Rock nad Odrą". Otrzymał wówczas wyróżnienie publiczności i w nagrodę weszechstronną pomoc impresaryjną Opolskiego Towarzstwa Jazzowego, w tym: nargania radiowe, sesję zdjęć reklamowych, promocję (afisze, media) i trasę koncertową, podczas której młodzi muzycy mięli się "ograć".



Skład grupy był następujący: Paweł Kukiz -instr. klaw., śpiew, Jarosław Lach i Zdzisław Szatanik - g, Wiesław Lukaniuk -gb, Leszek Wojtas - perk. Menadżerem zespołu i jego promotorem został Tadeusz Pabisiak. Rok intensywnej wspólnej pracy zaowocował wypromowaniem na najwyższe miejsca ogólnopolskich list przebojów (Trójki i Harcerskiej) nagranych w Radiu Opole utworów Haka "Ołowiane głowy" i "12 sekund" oraz zdobyciem głównej nagrody na Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin'83 (co wzbudziło duże kontrowersje i niezadowolenie jarocińskiej publiczności). Po festiwalu grupa właściwie przestaje istnieć, Kukiz najpierw odchodzi do Aya RL a później z muzykami Haka zakłada Piersi ,śpiewając w obu zespołach jednocześnie. Do pozostałych po nich nagrań radiowych, w 1993 dograno trzy utwory i w myśl powiedzenia ,"ocalić od zapomnienia" całość wydano na wspominkowej płycie.

Hak & Kukiz - Mala Dziewczynka



wtorek, 2 października 2007

Pogo

Poczatki grupy Aya RL sięgają Jarocina '83, gdzie doszło do spotkania muzyka rosyjskiego pochodzenia Igora Czerniawskiego oraz dwóch muzyków laureata tegoż festiwalu, grupy Hak - Pawła Kukiza i Jarosława Lacha. Czerniawski miał tam solowy występ który przypadł do gustu jarocińskiej publiczności.Pamiętam dokładnie jak w czasie koncertu ,Igor zapowiadał swój kolejny utwór który miał tytuł "Nie strzelajcie do perkusisty", na co z publiczności ktoś zareagował okrzykiem : Nie strzelajcie do Ajgora!!! , czym wzbudził ogólna wesołość wsród tłumu. Swoją drogą Czerniawski wykazał się duża odwagą (będac rosjaninem) występując w niecałe dwa lata po wprowadzeniu stanu wojennego przed 20-tys. audytorum , napewno nie nastawionym przyjaźnie do braci zza wschodniej granicy. Natomiast występ grupy "Hak" , lauerata Jarocina przywitały gwizdy i wycie niezadowolonej z werdyktu publiki. Osobiście byłem jednym z gwizdających ,ponieważ było kilku innych wykonawców bardziej zasługujących na to by być laureatem.

Za oficjalną datę powstania Aya RL uważa się wiosnę 1984 roku. Pomysłodawcą i zarazem menedżerem Ayi był organizator festiwali w Jarocinie, Walter Chełstowski. Nie był to jedyny taki pomysł Waltera, jak wspomina Lech Janerka, miał on propozycję od Waltera Chełstowskiego, by zrobić supergrupę ,Czerniawski - Janerka - Ciechowski. Niestety obecność Czerniawskiego, Janerkę rozśmieszyła i oni (Czerwniawski i Chełstowski ) się chyba obrazili. Osoba Chełstowskiego chyba wyjaśnia dlaczego Aya właściwie od powstania ,dołaczyła do czołówki najpopularniejszych polskich grup.
"Jazz", pierwsze nagranie tria, cieszyło się umiarkowanym powodzeniem, ale następna piosenka, "Skóra", została wielkim przebojem i wręcz hymnem pokolenia wychowanego na jarocińskich festiwalach.
"Skórę", tak jak i inne utwory zespołu, znakomicie przyjęto podczas koncertu Rock Arena w czerwcu 1984 w Poznaniu (pierwszy publiczny występ Ayi RL), a potem na festiwalu Jarocin '84 (gdzie Kukiz występował również z grupą Piersi). Zanim "Skórę" opublikowano na kompaktowej wersji debiutanckiego albumu tria, dostępna była tylko na składankach - "Top '84" i "Sztuka latania".
Debiutancki album "Aya RL", tzw. "Czerwony", ukazał się w roku 1986, zawierał dziesięć kompozycji z których kilka zostało wykorzystanych w filmach "Fala" i "My Blood Your Blood" nakręconych podczas festiwalu Jarocin '86.

Płyta zaskoczyła swoją odmiennością, mieszanką elektronicznego popu z rockowym zacięciem oraz zimnofalowym klimatem i niewątpliwe była dużym wydarzeniem muzycznym. Napewno ma swój niepowtarzalny nastrój, inteligentnie budowany przez muzyków. "Czerwony" album Ayi RL okazał się apogeum artystycznej formy i popularności tria, tym bardziej, że prowadziło ono sporadyczną działalność koncertową. W listopadzie 1985 roku Lach schronił się przed służbą wojskową w USA, toteż dalsza działalność Ayi stanęła pod dużym znakiem zapytania.
Dopiero po trzech latach stagnacji zespół został zasilony przez gitarzystę Adama Romanowskiego (na "Czerwonym" albumie gościnnie grał na instrumentach perkusyjnych).
W marcu 1989 roku Czerniawski, Kukiz i Romanowski nagrali album, ponownie zatytułowany "Aya RL", a od koloru okładki zwany "Niebieskim", który ukazał się rok później. Był on właściwie kontynuacją pomysłów i rozwiązań znanych z pierwszego krążka i właściwie przeszedł niezauważony, no może poza utworem "Jak ze szkła i ze stali ". Krótka recenzja z Wyborczej chyba najlepiej to wyraża :
"...następny, wydany po dłuższej przerwie, album zespołu Aya RL był już tylko bladą kopią debiutu. Czyżby trzej muzycy nie mieli już nic więcej do powiedzenia?"
Potem Aya RL właściwie przestała istnieć.

Kukiz reaktywował Piersi i osiągnął z tą grupą duży sukces, przyłączył się też do Emigrantów z którymi nagrał jeden album. Czerniawski zajął się produkcją nagrań innych zespołów, co robił już wcześniej (m.in. możemy mu podziękować za brzmienie takich grup jak Made in Poland, Madame,Variete, Ziyo, Zoilus, Milion Bulgarow, Aurora, Kosmetyki mrs.Pinki , Siekiera,Process, Closterkeller ), ilustrował filmy, sztuki teatralne i spektakle baletowe oraz wydał dwa albumy z muzyką elektroniczną "Jutro będzie wczoraj" ( tylko w ZSRR) w 1990 roku i "Gone" w 1994 roku. Ponadto wspomógł Róże Europy na albumie "Krew Marilyn Monroe".
Po powrocie do Polski Lacha w 1992 roku, Aya została reaktywowana w oryginalnym składzie, jednak Kukiz szybko zniechęcił się do zespołu. W efekcie nagrana w duecie płyta "Nomadeus" (1994) zawierała muzykę odmienną od płyt poprzednich w całości opartą na instrumentarium komputerowym i klimatem pokrewną Enigmie czy Deep Forest. Choć "Nomadeus" został nominowany do nagrody Fryderyka w kategorii "album z muzyką taneczną", nie zdołał zainteresować publiczności.
W sierpniu 1996 r. ukazał się maksisingel "Ameryka" z czterema wersjami utworu tytułowego. Płytka, w której nagraniu gościnny udział wziął Kukiz, zapowiadała album "Calma", wydany na jesieni tego samego roku. Na "Calmie" Aya RL przedstawiała w większości muzykę instrumentalną, opartą na rytmach techno. Na albumie można usłyszeć głos Kukiza ("Wy-to-ya" i "Jazz (AD 1996)"), ale tym razem był on wspamplowany ze starych nagrań.
"Calmę" grupa promowała kilkoma koncertami zorganizowanymi w klubach techno. Czwarty album Ayi RL doczekał sie nominacji do nagrody Fryderyk w kategorii "muzyka taneczna".
W 1998 roku ukazuje się minialbum "Wy to ja '98" i jest to już właściwie dance music, a jeszcze w tym samym roku Aya, już tylko z Czerniawskim w składzie, wydaje album "Change In Form". Muzyka z tej płyty stanowiła dalszy ciąg muzycznych poszukiwań na gruncie brzmień elektronicznych.



Aya RL (czerwona) 1986

http://sharebee.com/63a9add7



Aya RL (niebieska) 1989

Nomadeus (1994)

http://www.megaupload.com/?d=7A3RYWQ0


Wy to ja '98 (1998)


1.Wy to ja (98 mix)
2.Wy to ja (vinyl mix)
3.Brahma-7
4.No danger
5.Kilim
6.Danger