sobota, 25 lutego 2012

Rarytasy 2

To już chyba pięć lat minęło gdy na tym blogu pojawiała się pierwsza część składanki zrobionej przez R2. Przez te pięć lat co niektóre utwory wydano na płytach kompaktowych i już nie są takimi rarytasami jak wtedy. Ale ponieważ autor się przy tych składankach sporo natrudził dodając piękną szatę graficzną , myślę że warte są przypomnienia.


Savitor - Tonpress vol 2. by R2



poniedziałek, 20 lutego 2012

Koncert dla Maćka Miernika !!!

Maciek Miernik - muzyk, basista, kompozytor, realizator nagrań, producent, znany m. in. z grup Index, Aurora, Noah-Noah, Restrykcja, Reflection, Flashback, 1984.

Maciek Miernik jest ciężko chory. Zmaga się z nowotworem układu krwiotwórczego (szpiczak mnogi, wyniszczający kości). To stało się bardzo nagle. Maciek jest po ciężkiej operacji kręgosłupa. Wstawiono mu pięć tytanowych implantów. Być może trzeba będzie zrobić przeszczep szpiku. Są też przerzuty do żebra i biodra. Miesiąc temu rozpoczął chemioterapię, gdyż na naświetlania było już za późno. Z relacji przyjaciół Maćka wynika, że wyprzedał już całe swoje studio muzyczne. Nakłady na leczenie są bardzo wysokie. Od kilku lat jest ustatkowanym mężem Ady, a od trzech i pół roku jest szczęśliwym tatą ślicznej Lenki, dla której jest gotów walczyć z tym choróbskiem z całych sił. Wszyscy, którzy spotkali go na swojej drodze wiedzą, jakim jest wspaniałym człowiekiem.

Od 20 lat mieszka i tworzy w Nowym Jorku i prawie zawsze goszczą u niego przyjaciele, znajomi i nieznajomi z Polski, którym nigdy nie odmówił pomocy. Teraz on się znalazł w trudnej sytuacji. Odbyły się już dwa koncerty w rzeszowskim klubie Od zmierzchu do świtu, w którym wzięły udział rzeszowskie zespoły oraz w warszawskiej Stodole. W koncertach charytatywnych dla Maćka, udział wzięli: Wilki, Lady Pank, Piersi, Róże Europy, Aya RL, Ramona Rey, Variete, Eldo, Stirwater, Made In Poland, Aurora, Neo Retros, Sztyk, PoliVinyl, Cheapczad i Wiesiek "CZŁOWIEK ORKIESTRA"€ Iwasyszyn . Koncert odbył się 15 października w warszawskim klubie Stodoła. Oprócz tego odbyły się też koncerty w Rzeszowie i Nowym Jorku.


Na koncercie w Rzeszowie zagrają: 1984, KSU, Aurora, Wańka Wstańka, RSC z A. Wiśniowskim, M.Maleńczuk i Made In Poland

Bardzo liczymy na hojność wszystkich ludzi dobrego serca.
Darowizny na leczenie Maćka można  przekazywać na stronie  www.helpmaciek.org , tam też znajdziecie więcej informacji.

Pozdrawiam z Rzeszowa

Paweł (wieloletni czytelnik "To co mi gra")

niedziela, 19 lutego 2012

Jeep


Na początku był zespół Pick-Up (zdjęcie powyżej), powstały dokładnie 5 lutego 1981 r. w Gdańsku. Miesiąc później grupa zwyciężyła w regionalnym przeglądzie Muzyki Młodej Generacji w Gdańsku, dzięki czemu wylądowała w maju w Mekkce młodych rockmanów -  Jarocinie. Tam wprawdzie jedyny juror - publiczność - oddał swe serce innemu zespołowi (TSA), ale Pick-Up dał się poznać z jak najlepszej strony zajmując III miejsce. No i z TSA nie wstyd przegrać. W nagrodę muzycy wystąpili na koncercie galowym przeglądu obok Perfektu, Kasy Chorych i Dżemu. Następnym etapem profesjonalizacji był udział w Sopockich Międzynarodowych Konfrontacjach Muzyki "Pop Session 81" obok wspominanego już TSA oraz w łódzkim "Rockowisku". W tym okresie skład zespołu był następujący: Jacek Fuss - perkusja, Zdzisław Kowalski - śpiew, Marek Grand (ex-LSD) - gitara akustyczna, Adam Kozakiewicz - gitara, Paweł Markowski - gitara, Marek Zienkowski - gitara basowa.

W lipcu 1981 r. (inne źródła podają, że w czerwcu 1982 r.) - w związku ze zmianami personalnymi Pick-Up zmienił nazwę na Jeep, z zespołu odeszli Markowski i Grand. Pozyskano jednocześnie znakomitego gitarzystę Antoniego Degutisa, dobrzez znanego rockowej widowni z formacji Mietek Blues Band. We wrześniu 1982 r. Jeep uczestniczył w bezkonkursowym festiwalu rockowym "Kart Rock" w Jeleniej Górze, a w listopadzie ponownie w łódzkim "Rockowisku".
W latach 1981-1982 formacja dokonała czterech sesji nagraniowych w studiach radiowych Gdańska i Opola. Nad morzem zarejestrowano w 1981 r. m.in. utwory "Pick-Up" i "W obłokach". Piosenki z 1982 r. "Otwórz drzwi" i "Trzeci wariant romansu" znalazły się na radiowej liście przebojów Programu I. Ten drugi trafił też na wakacyjną listę przebojów śląskiego tygodnika "Panorama" i do "Lata z Radiem". Inne piosenki grupy z tamtego okresu to "Szok", "Patrzcie na mnie" i "Nie lubię ludzi" zarejestrowane najprawdopodobniej w Opolu. We wrześniu 1982 r. Jeep wystąpił z recitalem w programie telewizji gdańskiej oraz jako reprezentant tego ośrodka zajął I miejsce w plebiscycie TV "Najlepszy z ośmiu". W grudniu zespół zawiesił działalność.


W marcu/kwietniu 1984 roku Jeep wznowił pracę i rozpoczął próby w Spółdzielczym Domu Kultury Gedania przygotowując nowy repertuar. Skład - Zdzisław Kowalski "Bizon" - śpiew (wokalista o aparycji boksera wagi super ciężkiej - wedle żartobliwej oceny muzyków "zabija jednym uderzeniem pięści" - stąd pseudonim "Bizon"). Adam Kozakiewicz - gitara, Sławomir Walasiewicz - gitara, Wojciech Marszałek - gitara basowa, Piko - perkusja. W pierwszej połowie lipca dokonali nowych nagrań w krakowskim teatrze "Stu". Ich utwory lansowane w tamtym okresie m.in. w radiowej Trójce i telewizyjnej Dwójce to "40 stopni Celsjusza w cieniu" i "Grzesznica". To właśnie w 1984 r. miała miejsce sesja z gazikiem wśród morskich fal, a charakterystyczne zdjęcie lub plakat pojawiło się w "Wybrzeżu", "Zarzewiu" i "Na Przełaj". W tym samym roku ukazuje się jedyne wydawnictwo grupy, singiel Tonpressu z utworami "Grzesznica" i "Fart".

Składy zespołu JEEP wyglądały nastepująco:
PIERWSZY SKLAD !!!

PICK - UP przemianowany na JEEP

Jacek Fuss - perkusja
Zdzisław Kowalski - śpiew
Adam Kozakiewicz - gitara
Paweł Markowski - gitara
Marek Zienkowski - gitara bas

Zespół pod nazwa PICK-UP działał parę miesięcy, wygrał pare przeglądów i zaliczył Jarocin.
Nazwę musiał zmienić ponieważ istniał już w Polsce zespół o tej nazwie i zmienił ją na JEEP !!!
Mało kto wie że grupa miała podpisany kontrakt na trasę z PERFEKT'em, (w tamtych czasach to było coś bardzo poważnego) wyjazd miał nastąpić 13 grudnia 1981, niestety nie doszedł do skutku z powodu wprowadzenia w nocy z 12 na 13 stanu wojennego. Ten fakt bardzo poważnie zaważył na tzw. karierze zespołu.

DRUGI SKLAD JEEP!!!

Jacek Fuss - perkusja
Zdzisław Kowalski - śpiew
Adam Kozakiewicz - gitara
Antoni Degutis - gitara
Marek Zienkowski - git.bas.

Po jakimś czasie Tosiek dostaje propozycje dołączenia do TSA i zespół sie rozsypał.

TRZECI SKLAD JEEP!!!

Zdzisław Kowalski/BIZON/-vocal
Adam Kozakiewicz-gitara
Sławek Walasiewicz-gitara
Wojtek Marszałek-git.bas/ Marek Zienkowski
Piko-perkusja

Cały tekst został zaczerpnięty z forum http://www.forum.80s.pl/viewtopic.php?t=9645  na którym udzielali się muzycy Jeepa  i tam można doczytać sobie więcej.
Jeśli ktoś ma coś jeszcze Jeepa , szczególnie utwory które były na radiowej liście przebojów, i chciałby się nimi podzielić to byłbym bardzo wdzięczny.

Jeep - Koncert (1982)


1. Życie to nie budka z piwem - fragment
2.Krach na giełdzie
3.Poczekalnia nadzieji
4.Niezły plan
5. Solo - perkusja
6. Instrumentalny
7. Czterdzieści stopnii w cieniu
8. Nie lubię ludzi


Grzesznica / Fart (1984) - singiel Tonpressu






P.s
Tytuły utworów koncertowych mogą być inne.
Do singla dodałem kawałek "Pick up" znaleziony w sieci.



środa, 15 lutego 2012

Klaus Mitfoch Live

Live Sierpień 1984






niedziela, 12 lutego 2012

Hey

Grupy Hey chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Dwadzieścia lat w na rynku muzycznym , dziesiątki przebojów , miliony sprzedanych płyt, krótko mówiąc - pierwsza liga bez dwóch zdań.
Swoją muzyką trafili w czas i oczekiwania odbiorców a energią, charyzmą, autentyzmem i ostrą rockową jazdą powalili ich na kolana, trzymając tam przez dobrych kilka lat. Potem pozwolili im się podnieść, ale nadal oczarowywali swoimi dokonaniami przez kolejne lata kariery aż do dzisiaj.



Aby tradycji stało się zadość , przytoczę ich krótką biografię zaczerpniętą z Wikipedii.   
Zespół powstał w 1992 w Szczecinie z inicjatywy gitarzysty Piotra Banacha. W pierwszym składzie znaleźli się ponadto: Katarzyna Nosowska, Marcin Żabiełowicz, Robert Ligiewicz oraz Marcin Macuk. Ten ostatni szybko został zastąpiony przez Jacka Chrzanowskiego (ex–Kolaboranci).
Grupa największą popularnością cieszyła się w latach 1993–1995. W ich ówczesnej twórczości można doszukiwać się wpływów i brzmień zespołów spod znaku grunge. Ich debiutancka płyta Fire rozeszła się w ponad 200-tysięcznym nakładzie. Z tego albumu pochodzą przeboje zespołu, jak "Zazdrość", "Teksański", "Dreams" czy "Moja i twoja nadzieja". Ostatni z tych utworów był hymnem pomocy powodzianom w 1997. Następnym albumem Ho! zespół Hey ugruntował pozycję na rynku muzycznym stając się niekwestionowaną ikoną polskiego rocka. Kolejne sukcesy spowodowały zorganizowanie przy współudziale stacji muzycznej MTV, koncertu w katowickim Spodku, podczas którego zarejestrowano materiał na następny album - Live!
Po krótkiej przerwie, Hey wydaje mini album Heledore, który promowany był przez utwór "Heledore babe". Katarzyna Nosowska zaszokowała fanów zmianą fryzury na krótką oraz zmianę ubioru, niektórzy twierdzili, że zespół zmienił stylistykę. Kolejny album, ?, promowany był singlami "Anioł", "List", "Prawda", które stały się od razu przebojami. Po zakończeniu współpracy z menadżer Katarzyną Kanclerz zespół Hey stał się mniej atrakcyjny dla wytwórni muzycznej, w której do tej pory nagrywał, co spowodowało, że promocja następnego krążka Karma ("Że"), była znikoma, a utwory zespołu nie były już tak chętnie prezentowane przez stacje radiowe. Płyta jednak uzyskała status złotej. Ostatni album Hey nagrany dla wytwórni Izabelin/Universal był spłatą za wcześniejsze wydatki na zespół podczas największej świetności. W wyniku tej sytuacji jak i zmęczeniem ciągłymi trasami od kilku lat z zespołu odszedł Piotr Banach. Płyta jednak została dobrze przyjęta przez fanów, ze względu na powrót do cięższego grania.



Po zawirowaniach związanych ze znalezieniem nowej wytwórni muzycznej do zespołu doszedł Paweł Krawczyk (ex-Houk), który wcześniej współpracował w solowym projekcie Kasi Nosowskiej puk.puk. Wydanie płyty Sic! stało się momentem zwrotnym w karierze zespołu. Hey zaskoczył wszystkich zmianą stylistyki muzycznej na bardziej subtelną, użyciem większej ilości instrumentów szczególnie klawiszowych. Nowe kompozycje spodobały się zarówno krytykom, jak i fanom. 10-lecie istnienia zespołu uświetniło wydanie drugiego w karierze zespołu albumu live o tytule Koncertowy. Na kolejnym studyjnym krążku Music Music zespół Hey po raz kolejny zmienia stylistykę. Utwory są utrzymane bardziej w stylistyce solowych projektów Nosowskiej niż samego zespołu. Utwór "Muka" z ostrym gitarowym riffem stał się przebojem, jak i następny singiel "mru-mru". Wszystkie utwory zaczynały się na literę "M". W rok po wydaniu tego albumu zespół zagrał na Przystanku Woodstock, podczas którego został zarejestrowany koncert na DVD, promowany singlem "Moogie", płyta uzyskała status złotej.
Echosystem - kolejny w dorobku zespołu krążek podbił listy przebojów utworem "Mimo wszystko". Płyta uzyskała status platynowej. Z płyty pochodzą też inne znane piosenki jak "A ty?", "Byłabym", "To tu".
Zespół Hey stał się drugim wykonawcą w Polsce po Kayah, który nagrał dla telewizji muzycznej MTV koncert Unplugged. Koncert został wydany zarówno na CD, jak i na DVD. Płyta stała się ogromnym sukcesem w historii zespołu. Aranżacje Marcina Macuka zmieniły znane do tej pory utwory, wykorzystując stylistykę bluesową, country, folk. Płyta sprzedała się w nakładzie ponad 100 tysięcy zestawów, a promowały ją piosenki "[sic!]" oraz "Angelene" - cover PJ Harvey z gościnnym udziałem Agnieszki Chylińskiej.
Nowa płyta zespołu "Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!" ukazała się 23 października 2009 roku. Za realizację i produkcję odpowiada Marcin Bors, który wcześniej współpracował z Katarzyną Nosowską przy realizacji jej solowych albumów - UniSexBlues oraz Osiecka. Jest to, jak dotąd, najlżejszy i najbardziej alternatywny album zespołu mocno nawiązujący do solowych projektów Nosowskiej. Podczas trasy koncertowej "Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!" w składzie dodatkowo pojawił się Krzysztof Zalewski (klawisze, chórki). Album osiagnął status podwójnie platynowej płyty i nakład ponad 60 tysięcy zestawów.
W 2010 roku ukazał się dwupłytowy album RE-MURPED! zawierający 18 remiksów z płyty Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! wykonanych m.in. przez Andrzeja Smolika oraz grupy Loco Star, Plastic i Mosqitoo. W tym samym roku na rynek trafiły zremasterowane reedycje nieobecnych od wielu lat w sprzedaży wszystkich płyt zespołu, wydanych przez koncern Universal.


 
Fire (1993)






Ho! (1994)






Live (1994)




? (1995)






Karma (1997)





Hey (1999)



1. Jeśli łaska
2. Najważniejsze
3. 4 pory
4. Pomyłka S.
5. To co czujesz
6. Tak czy inaczej
7. Czas spełnienia
8. Zakryty mam wstyd
9. Wielki węzęł
10. Mamjakty
11. Wycofanie
12. Piękna pani z czułenkiem





środa, 8 lutego 2012

Dum Dum

Grupa Dum – Dum powstała w Szczecinie w 1990 roku a założył ją Piotr Banach perkusista regałowej grupy Kryterium.  Wokalistami grupy na poszczególnych etapach jego istnienia byli Paweł Gawroński, Katarzyna Nosowska (później Hey) i Grzegorz Porowski (później The Days i Rotary). Na basie grał Darek Ciereszko, na bębnach Krzysztof Pakuła, na gitarach Piotrek Banach i Darek Niewiarowski.Jedyna płyta w dorobku zespołu została nagrana w gdyńskim studio Modern Sound w pierwszych miesiącach roku 1992. Nosiła tytuł „I am who I am” a wydała ją szczecińska wytwórnia Rock’N Roller (obecnie Jimmy Jazz – www.jimmyjazz.pl)

I am who I am (1992)






P.s
Kaseta z Blogu http://dla-ciebie-gramy.blogspot.com/

czwartek, 2 lutego 2012

Kafel

Wszystko zaczęło się w czasach szkoły podstawowej od zapalczywego słuchania muzyki. W Polsce był to okres rockowego boomu początku lat 80-tych i moje inklinacje w kierunku elektroniki raczej nie spotykały się z entuzjastycznym przyjęciem wśród kolegów. Oni w swoich kaseciakach męczyli nagrania Led Zeppelin, Queen, TSA i Perfect, a ja Kraftwerk, Tangerine Dream i Ultravox.


 Nie przeszkodziło mi to jednak w zarażeniu kilku z nich wspólnym „graniem” a raczej nagrywaniem różnych dźwięków składających się w coś co miało przypominać kompozycje muzyczne. Instrumentarium stanowił m.in. zestaw garnków udających perkusję, tapczan, deski, arkusze blachy, puszki, gwizdki, harmonijki ustne, cymbałki, zabawkowy akordeon, mini gitara akustyczna, radziecka gra telewizyjna, preparowane taśmy, kasety magnetofonowe. Wszystko pretendowało do miana instrumentu muzycznego. O syntezatorach mogłem jedynie pomarzyć, więc wziąłem się do pracy i sam zacząłem budować generatory na podstawie schematów z Młodego Elektronika. Instalowałem je w obudowach z klawiaturami przypominającymi syntezatory, a klawisze wycinałem z drewnianych listewek. Przez jakiś czas miałem też gitarę elektryczną (słyszalną w kilku utworach z tamtych lat), ale to co mnie naprawdę pociągało w tworzeniu muzyki wiązało się z możliwościami jakie daje elektronika. Kiedy już w czasach szkoły średniej poznałem Andrzeja Panfila, oraz Piotra Gniedziejko pojawiła się nazwa Kafel, nadszedł też czas konfrontacji z publicznością. Po wysłaniu kasety magnetofonowej z domowymi nagraniami latem 1986 roku, ku mojemu zaskoczeniu, zostaliśmy zakwalifikowani do przeglądu Poza Kontrolą VII. W składzie: Darek Krzywański - generatory, taśmy, melodeklamacje/śpiew; Andrzej Panfil – generatory, zagraliśmy nasz pierwszy w życiu koncert w Warszawskim klubie Remont. Sala była przepełniona. Dwóch dziewiętnastolatków stanęło przed deskami do prasowania owiniętymi czarną folią, na których ustawione były Uniprymiton-1, oraz jednooktawowe Prymiton-1 i 2, a podkład wydobywał się ze szpulowca Unitra ZK-140T umieszczonego w walizce pomalowanej srebrzanką. W jakimś amoku znacznie przekroczyliśmy czas występu. Nikt nam jednak nie próbował tego uświadomić. Potem był, jak w kultowym Rejsie, ogólny aplauz i zaakceptowanie, co zmusiło nas do ponownego pokazania się na scenie, bo bisów już być nie mogło z uwagi na charakter przeglądu. Takie chwile pozostawiają trwały ślad w głowie każdego młodego grajka. W 1987 roku zagraliśmy jeszcze dwa koncerty w Szczecinie (podczas drugiego występu Andrzeja Panfila zastąpił Tomek Czerwiński) a w Częstochowie (w tamtejszym studio akademickiego radia) nagrałem kilka utworów z pomocą wspomnianego już Piotra Gniedziejko. Technologiczny przełom w mojej działalności nastąpił z chwilą zakupienia samplerka Casio SK-1. Trudno opisać euforię, jaką wzbudziły we mnie możliwości użycia dowolnego dźwięku w charakterze instrumentu muzycznego.


 Poza tym był to mój pierwszy normalny, strojący instrument elektroniczny, który nie wymagał przed każdym graniem otwierania obudowy i kręcenia trymerami w celu uzyskania jakiejś „ludzkiej” skali muzycznej. Wiosną 1989 roku dołączył do mnie wokalista Andrzej Kwinto (Lenin), który śpiewał wcześniej w różnych post-punkowych kapelach i poruszał się nieźle w muzycznym światku naszego miasta. Odciążony z roli wokalisty mogłem się skupić na tworzeniu muzyki. Po kilku próbach w dwuosobowym składzie weszliśmy do studia Akademickiego Radia Pomorze w Szczecinie, gdzie zarejestrowaliśmy kilka utworów z nowego repertuaru. Za pośrednictwem naszego kolegi, Andrzeja Smolika, Lenin załatwił miejsce na próby w klubie Wyższej Szkoły Morskiej „Pod Masztami”. Smolik wtedy studiował właśnie na WSM i grał tam w zespole. Na jedną z prób Lenin przyprowadził swoją koleżankę, Kasię Nosowską. Spodobało nam się wspólne muzykowanie, więc Kasia została z nami na dłużej. W trzyosobowym składzie wystąpiliśmy m.in. na festiwalu Fama’89 w Świnoujściu, FMR Jarocin’89, na festiwalu muzyki elektronicznej ZEF w Piszu, oraz Zadyma’89 w Warszawie na Torwarze. Piła, Poznań, Leszno, Stargard Szczeciński, Lidzbark Warmiński, Gryfino, Nowogard, Koszalin, Gubin - to niektóre miejsca, które odwiedziliśmy w tamtym czasie. Nagraliśmy również kilka utworów w Szczecińskim Studio Polskiego Radia S1. W 1990 roku po ponad rocznej współpracy rozstaliśmy się z Kasią, przed festiwalem Jarocin’90, gdzie wraz z Maćkiem Suszykiem i Arturem Grochowieckim (dwoma mimami z pantomimy szczecińskiej) wystąpiliśmy po raz drugi - tym razem również na dużej scenie. Jesienią nagraliśmy kilka utworów w Szczecińskim Studio PRiTV S1. Jako że nie byłem zadowolony z naszego dotychczasowego „zabawkowego” brzmienia początek roku 1991 upłynął mi na zgłębianiu tajników mojego nowego nabytku, komputera Amiga 500+. Okazało się że ta maszyna potrafi być również niezłym instrumentem muzycznym i właśnie na nim powstał cały nowy repertuar. Jeszcze w 1991 roku odbyły się koncerty w Nowogardzie, Warszawie, Choszcznie, Szczecinie, a wiosną 1992 roku zostaliśmy wyróżnieni na przeglądzie OMPP Wrocław’92. W tym samym roku wydaliśmy własnym sumptem kasetę pt. Egzalte. Naszym występom od 1989 roku towarzyszyły projekcje slajdów z obrazami Zdzisława Beksińskiego, a w późniejszym okresie wspomagającego nas Radka Brodeckiego. Autorami tekstów (oprócz mnie) byli jeszcze: współpracująca z nami Dorota Maziakowska, oraz Zbyszek Uciechowski. Kafel jako zespół zakończył działalność jesienią 1992 roku.
Historia grupy napisana przez Dariusza Krzywańskiego pochodzi z ich strony www.kafel.pl

Egzalte (1992)


 01. Intro
02. Ate
03. Dom
04. Klatka
05. Noc
06. Eko
07. Nic

KLIK