czwartek, 18 lutego 2010

Być Wolnym

Dzisiaj na tapecie kolejna składanka. Powstała z inicjatywy Jan Boresewicza (który był również jej współproducentem) na zlecenie nowo powstającej firmy Tic-Tac. W nagraniach wzięło udział kilkudziesięciu czołowych muzyków ówczesnej sceny rockowej. Płyta została nagrana w studio Winicjusza Chrósta w styczniu i lutym 1997 roku . Pierwszy utwór na płycie, "Choćby nie wiem co", w początkowym założeniu miało śpiewać więcej osób ale okazało się, że zebranie czterech czy pięciu wokalistów w jednym dniu było niewykonalne, tak więc skończyło się na Panasewiczu i Gawlińskim. Nagrano go w iście doborowym składzie ; Borysewicz, Kozakiewicz, Sigitowicz - gitary ; Titus - bass i Kuba Jabłoński - perkusja.



Na płycie znalazły się również utwory nagrane przez Perfect, Urszulę, Big Cyc, zreorganizowany po raz kolejny Oddział Zamknięty, Pawła Kukiza , Lady Pank. Tadeusz Nalepa ze swoją grupą nagrał utwór skomponowany przez swego syna Piotra a T.Love kawałek Petera Perretta. Ciekawostką jest również utwór ostatni w którym Borysewicz zagrał solówkę na Gibsonie pożyczonym od Acidów. Była to pierwsza rzecz jaką kiedykolwiek nagrał na Gibsonie. W planach miał zrealizowanie kolejnego albumu z innymi muzykami jeśli pierwszy spodobałby się publiczności . Ale jak wiemy płyta nie zrobiła zbyt wielkiej furory.


Być Wolnym (1997)


1. Choćby nie wiem co - Panasewicz/Gawliński
2. W milczeniu żyjemy - Kukiz
3. Na dzikiej łące - Perfect
4. Co się z tobą dzieje - Urszula
5. Byś imię miał - Lady Pank
6. Z dzikiej ziemi - Gawliński
7. Co mogę jeszcze dać - Nalepa
8. Zbyszek kieliszek koleżanka szklanka - Big Cyc
9. Planeta - T. Love
10. Co dalej - Oddział Zamknięty
11. Blustery Nite Tour - Acid Drinkers

KLIK

9 komentarzy:

Analogowe ucho. pisze...

Para poszła w gwizdek, maszyna nie ruszyła.

Anonimowy pisze...

http://rapidshare.com/files/353223092/JBM.AmA.rar

Anonimowy pisze...

nowa plyta ,dla mnie bomba .pablo)

Piotyr2 pisze...

Właśnie jestem po przesłuchaniu nowego Jana Bo.Poszedł facet w hard gitarrę http://www.sendspace.pl/file/4a064001f52d3561795b999
:)

Piotyr2 pisze...

Komuno wróć?????

gLan anoNim pisze...

jesli mam byc szczery, zadna solowa plyta Jana Bo nie zwalala mnie z nóg. Zero oryginalnosci. Zapodany tutaj kawalek tylko to potwierdza.

Anonimowy pisze...

glan anonim,TOP ONE cie zaskoczy napewno)))hehee

Anonimowy pisze...

zawsze znajdzie sie jakas maruda w glanach)))))

gLan anoNim pisze...

Top One pozostawiam uszatemu koneserowi zjawiskowych zgrywek ;)
Borysewiczowi glany dobrze by zrobily, ludzie patrzyliby na buty a nie na wystajacy brzuch..