sobota, 25 czerwca 2011

Klincz


Z tego co można przeczytać powyżej wynika że Marek Dutkiewicz i Ryszard Kniat powołali ten zespół do życia i byli jego głównym motorem napędowym. Swoją drogą czy nie przypomina to jota w jotę historii powstania Lady Pank ( kostiumy ,promocja) , wygląda jakby Dutkiewicz pozazdrościł Mogielnickiemu. Cel był prosty; wstrzelić się w rockowy rynek który zaczynał być intratnym biznesem lub cytując klasyka można to wyrazić dosadniej:
"Nagrać płytę, szarpnąć kasę
I z kapelą ruszyć w trasę

Szmalec zmienić w skrzynkę wódki
Sztangę fajek, młode cipki."
Nie wiem czy taki był dokładnie zamysł twórców grupy Klincz , ale tak to przynajmniej wyglądało z boku. Powstali na początku 1983 roku w Poznaniu i grali mieszankę rocka, new wave, new romantic i muzyki elektronicznej. Więcej rocka słychać na ich pierwszej płycie "Gorączka" wydanej przez Pronit w 1985 roku, więcej new romantic na płycie "Jak lodu bryła" wydanej przez tę samą firmę w 1987 roku.
Skład początkowy tworzyli :
•Ryszard Kniat - wokal,keyboardy
•Krzysztof „Kuba” Janicki - wokal
•Tomasz Runke - gitara
•Jerzy Michalak - gitara
•Tomasz Kaczmarek - gitara basowa
•Wojciech Młotecki - perkusja

Muzyka Klinczu wyraźnie była tworzona "pod" krajowe listy przebojów a umiejętności Kniata w tworzeniu melodyjnych bogato aranżowanych hitów pozwalały jej tam dość łatwo docierać .
W marcu 1983 roku ich pierwszy przebój „Słodki Doping” był na pierwszej pozycji radiowej listy przebojów programu I (pierwszego). Właściwie każda kompozycja z pierwszej płyty pretendowała do miana przeboju . Muszę przyznać że lubię tę płytę do dzisiaj , dużo tu dobrego gitarowego grania i monumentalnego syntezatorowego dźwięku. Brzmienie niektórych utworów
przypomina mi trochę Lombard z okresu "Szarej Maści". Druga płyta moim zdaniem była słabsza, bardziej melancholijna i "new romantic" co nie za bardzo mi odpowiada , pozatym występuje na niej moja "ulubiona" wokalistka .
Do przebojów należy bezspornie zaliczyć kolejne utwory grupy: ”Dla Ciebie staczam się”,”Jak Lodu bryła”, "Gorączka", "Disneyland" czy też „Latarnik”

Poniżej dość ciekawe notki jakie znalazłem w starych "Non Stopach" , może ktoś ma dostęp do tych materiałów o których można przeczytać poniżej.

Gorączka (1985)





Jak lodu bryła (1986)


KLIK


Utwory zebrane by Tomasz



1. Latarnik ( instrumental - singiel Latarnik/Flesz )
2. Flesz ( instrumental - singiel Latarnik/Flesz )
3. Nasz wielki œwiat ( niepublikowany utwór z okresu "Gorączki" )
4. Nie ma ucieczki ( Klincz - album kompilacyjny wydany przez Universal Music Polska 1999 )
5. Klucze do raju ( Klincz - album kompilacyjny wydany przez Universal Music Polska 1999 )
6. Kwiaty na raty ( Klincz - album kompilacyjny wydany przez Universal Music Polska 1999 )
7. Latarnik ( vocal: Krzysztof Krawczyk )
8. Smak skandali ( vocal: Krzysztof Krawczyk )
9. Sliding into hell ( ang.wersja "Dla Ciebie staczam się" - Music from Poland at Midem'85 )
10.Light up my sences ( ang.wersja "Pod latarni¹" & Urszula )
11.Jak to smakuje ( strona B singla "Plamy na słońcu" )
12.Stereofonia ( ( niepublikowany utwór z okresu "Gorączki" )

KLIK




P.s

Linki z sieci z dodatkowymi utworami oprócz materiału z vinyli
. Dzięki Tomasz za utwory zebrane

19 komentarzy:

Nikt pisze...

Ja mam tą kasetę Merimpexu, jest na wiadomym forum, ale ja już tam nie bywam. Pewnie ktoś pobrał i podrzuci.

Warto jeszcze dodać, Ryszard Kniat wraz Andrzejem Kosmalą założyli Studio K&K gdzie wyprodukowano tysiące nagrań, min Krzysztofa Krawczyka, Magdy Dureckiej, Bohdana Smolenia, i pewnie jeszcze z setkę innych grup z kręgu disco&dance polo.

Warto jeszcze dodać, że od połowy lat 80, komponowania piosenki dla min Krawczyka, kilka płyt, a także np napisał hit "Nie było Ciebie tyle lat" dla Krystyny Giżowskiej.
Pod koniec lat 80 i całe lata 90 grał w zespole towarzyszącym Krawczykowi.

Czy pierwsza płyta jest rockowa.
Nie jest, to jest, zżyna (udana) z zespołu Ultravox z okresu płyty Vienna, który wtedy była "Magnum Opus" New Romantic

Piotr K. pisze...

Dzięki za cenne uzupełnienia.

Nikt pisze...

A propos

"Było nas trzech
W każdym z nas inna krew
Ale jeden przyświecał na cel
Za kilka lat
Mieć u stóp cały świat
Wszystkiego w bród"

Z tego co pamiętam to chodziło o Olewicza, Mogielnickiego i Dutkiewicza.

Wszystkim udało się zaistnieć w polskim rocku lat 80, choć wcześniej, niekiedy, różne dyrdymały pisali.

artu pisze...

jest jeszcze kaseta polmark - Klincz i Urszula - wielki wyścig
(wszystkie nagrania są na innych wydawnictwach)

Anonimowy pisze...

...pamiętam latarnika....kopiłem w kiosku w Sopocie...zaszokował mnie..taki dobry Camel...późnej bylem na ich koncercie..Międzyzdroje...lata 80....chyba zabrakło jakiegoś pomysłu na całość...nieoszlifowany diament...szkoda....ale słucham z sentymentem..pablo)-

Nikt pisze...

Jak to zabrakło pomysłu?
Nagrali przecież kilka płyt, zaistnieli wysoko na listach przebojów, grali koncerty.
Po prostu lider zajął się inną twórczością

Nikt pisze...

"Latarnik" z winylowego singla i "Latarnik" z kompilacyjnego CD, różnią. Niby to samo, a jednak różnica, istotna, jest w czasie trwania utworów. Z CD jest, z tego co pamiętam, prawie minutę dłuższy.
Początek i koniec są takie same, ale coś pomiędzy jest inne, nie wgłębiałem, co jest inne.

Anonimowy pisze...

..heheh doda tez jest wysoko na listach..i gra koncerty....albo jesteś audiofilem hehhe.i słuchasz jakości muzy..a nie co graja...albo....nic hehhe

Nikt pisze...

A przy tym jest 1000 500 100 900 zespołów które żadnego sukcesu nie odniosły i słuch o nich zaginął

Nikt pisze...

No niemożliwa sprawa. Nikt nie ma kasety "Dla ciebie staczam się" Z której zgranie wrzuciłem do internetu?
Kurczę flaszka, ups, blaszka. jeszcze raz ma wrzucić?
Kosztowała mnie ta kaseta, ponad 400 kilometrów, w te wewte, przejechanych, aby móc wypożyczyć i przegrać. I nikt nie pobrał?
No nie wierzę.

bb pisze...

Kiedyś znalazłem w sieci trochę utworów instrumentalnych Klinczu, bardzo przyjemnie się ich słucha :) Wszystkie mają angielskie tytuły, kilka tytułów jest powiązanych z Australią.
Czy ktoś wie coś więcej o tych utworach?

http://www.speedyshare.com/files/29276540/Klincz_-_Instrumentalne.rar

Anonimowy pisze...

To są solowe nagrania Ryszarda Kniata.

Anonimowy pisze...

Właściwie to nie wiadomo, w którym roku ukazała się "Jak lodu bryła". No ale takie to były czasy: nagrane pewno 1984-85, opracowano i zamknięto 1986, tłoczenie i druk ruszył 1987, a w sklepach dopiero w 1988. "Giganci tańczą" Budki Suflera też czekali na wydanie prawie 2 lata po emisji w radiu.

Anonimowy pisze...

W "Utworach zebranych" brakuje chyba jeszcze "Musisz przestać bać się". Też tego nie słyszałem, podobno to... cover "I'll be here where the heart is" Kim Carnes.

Anonimowy pisze...

Pana Krzysztofa poznałem niedawno w trójmieście. Przypadkiem. Równy gość. :) Gdyby sam się nie przyznał, że grał kiedyś, chyba nie wiedział, że taki zespół istniał. Zapomniana sprawa.

Anonimowy pisze...

Druga strona płyty "Gorączka" jest raczej beznadziejna, ale "A" ok, na singlu pronitu jest kawałek "Jak to smakuje" tak jakby o Ciechowskim może?

Anonimowy pisze...

cześć
"Musisz przestać się bać" to utwór z programu TVP2, nie zagościł na składankach ani singlu...
Co do Pierwszego składu, Wojtek Młotecki doszedł zastępując miejsce Marka Surdyka, który w zespole grał tymczasowo w pierwszych nagraniach - w tym chyba był m.in. "Słodki doping".

pozdrawiam
piotr
infekcja5@wp.pl

Anonimowy pisze...

W marcu 2018 roku nakładem MTJ ukazała się kompaktowa reedycja albumu "Jak lodu bryła". W kwietniu 2018 MTJ wydała reedycję na LP.

Anonimowy pisze...

Kapitalna muza. Uwielbiałem Klincz swego czasu. Ciekaw jestem jak dalej potoczyły się losy wokalisty...