czwartek, 31 stycznia 2008

"...taka sama od lat..."

Znalezione gdzieś w sieci.
"Martyna Jakubowicz to prawdziwy fenomen polskiej sceny muzycznej. Ani przed nią nie było, ani obecnie nie ma artystki, która tak mocno zapuściłaby korzenie, która tak bardzo kojarzyłaby się z bluesem, która byłaby jego najwyraźniejszym symbolem. Właściwie jedyną porównywalną pod względem siły, talentu i pozycji osobowością, była nieodżałowana Mira Kubasińska. Ta ostatnia na wiele lat znikła jednak ze sceny, ożywiając działalność dopiero na kilka lat przed śmiercią, podczas gdy Jakubowicz gra, nagrywa i koncertuje właściwie bez przerwy od 30 lat.Ta obdarzona oryginalną barwą głosu wokalistka , gitarzystka i kompozytorka z kręgu folkowej - bluesowej ballady, romansująca też czasem z rockiem, zadebiutowała w 1977 roku w warszawskim klubie Remont. Początkowo występowała sama, akompaniując sobie na gitarze akustycznej, lub z okazyjnie zebranymi muzykami. Potem zaczęła doceniać obecność przy boku zgranego zespołu. W 1980 roku współpracowała z grupą Robotnik Sezonowy, potem z Kasą Chorych i Oddziałem Zamkniętym. Swój pierwszy krążek (nie licząc singla ,,Kłopoty to jej specjalność"/,,Tyle zalet miał" z 1982 roku), nagrała w styczniu 1983. Zaczęła po hitchcockowsku, od trzęsienia ziemi, ponieważ debiutancka płyta ,,Maquillage" zawierała, m.in. największy przebój w karierze wokalistki "W domach z betonu nie ma wolnej miłości".W opinii fanów i znawców, numerem jeden w twórczości Martyny Jakubowicz jest jednak inny utwór - ,,Kołysanka dla Misiaków", pochodzący z drugiego krążka "I ching" z 1984 roku. Zawiera on wyjątkowej urody solo gitarowe Wojciecha Waglewskiego i stanowi do dziś coś w rodzaju portretu artystycznego wokalistki. Kolejne lata można podzielić na kilka okresów. Pierwszym była współpraca z Andrzejem Nowakiem, który po opuszczeniu TSA stanął na czele zespołu towarzyszącego Jakubowicz. Po nagraniu płyty ,,Bardzo groźna księżniczka i ja" (1986) ten duet jednak się rozpadł. Następnym epizodem była współpraca z instrumentalistami grupy Dżem, która towarzyszyła jej na początku 1989 roku na występach w Leningradzie i Kazachstanie.Początek lat 90. to wznowienie współpracy z Wojciechem Waglewskim. Niestety ich płyta ,,Patchwork" (1991) okazała się niewypałem, a kolejne wspólne dzieło - ,,Dziewczynka z pozytywką Edwarda" (1995), mimo wysokiego poziomu nie odniosło komercyjnego sukcesu. Być może nieco zniechęcona tymi niepowodzeniami Jakubowicz zaszyła się we Wrocławiu, gdzie koncertowała dużo we własnym klubie "Gumowa róża" i zajęła się promocją młodych zespołów. To właśnie dzięki niej zaistniał zespół Raz Dwa Trzy!Ostatni okres zdominowała ponownie współpraca z Waglewskim, tym razem już owocna. Od lutego aż do maja 2005 Voo Voo towarzyszyło Martynie Jakubowicz w ogólnopolskiej trasie koncertowej, promującej znakomity krążek "Tylko Dylan".

Bardzo Groźna Księżniczka i Ja (1986)


1. Odpadam
2. Rosalie
3. Ja tylko sobie gram
4. Miecz i kij
5. Bądź poezją, bądź zaklęciem
6. Puste miejsce po obrazku na ścianie
7. Żagle tuż nad ziemią
8. Karczma na moście
9. Baby w Meksyku
10. Raz dwa trzy, Baba Jaga patrzy

http://rapidshare.com/files/82096819/Martyna_Jakubowicz_-_Bardzo_gro_na_ksi__niczka_i_ja.rar.html


WSCHODNIA WIOSKA (1987)


SKLAD:
Jakubowicz Martyna
Hnatowicz Jan
Janiszewski Robert
Korecki Aleksander
Rekosiewicz Rafal
Szkudelski Piotr
Urny Andrzej
Zawadzki Krzysztof

UTWORY:
1. Goraca sien 03:58
2. Mlode wino 03:46
3. Wiedza jest grzechem 03:36
4. Ludzie bladza 04:14
5. Na jednej skacze nodze 04:00
6. Nocny problem Jana H. 04:45
7. Zloty przez palce piach 02:57
8. Wschodnia wioska 06:04
9. Wrózba nie sluzba 03:20
10. Martynella slodka (utwór instrumentalny) 02:01

http://rapidshare.com/files/29535897/Martyna_Jakubowicz_-_Wschodnia_wioska.rar


Koncert Live Jarocin '89



środa, 23 stycznia 2008

Chory na bluesa


Prowadzona przez Sławomira Wierzcholskiego,wirtuoza harmonijki ustnej, Nocna Zmiana Bluesa należy do czołówki polskiego bluesa. Zespół powstał wiosną 1982 roku w Toruniu. Zaczynał od wykonywania standardów, aranżowanych na akustyczny kwartet. Mocny, ciemny głos Wierzcholskiego i jego harmonijka znajdowały wsparcie w skrzypcach, akustycznej gitarze i kontrabasie. Debiutancką płytę,"Nocny koncert" grupa nagrała w 1986 r. Przyniosła ona oryginalnie wykonane klasyczne bluesowe standardy Huddie Leadbelly'ego, Muddy Watersa czy Willie Dixona. Podobny repertuar był na nagranej rok później kolejnej w dorobku grupy ,płycie "The Blues Nightshift". Umocniła ona pozycję zespołu na krajowej scenie bluesowej. Była ona zbiorem kolejnych standardów. Zespół stał się jedną z największych atrakcji bluesowych festiwali i przeglądów w całej Polsce. Grał również w ojczyźnie bluesa - Stanach Zjednoczonych. Pewien przełom dokonał się w końcu lat 80. Nagrany w tym czasie album "Blues mieszka w Polsce" przyniósł wyłącznie własne piosenki Wierzcholskiego i kolegów, śpiewane po polsku. Odtąd podstawą repertuaru Nocnej Zmiany Bluesa stały się autorskie kompozycje utrzymane w bluesowej stylistyce, aczkolwiek chętnie zerkające również w stronę rocka czy pop. Zmieniało się też instrumentarium grupy - pojawiła się perkusja, potem druga gitara w miejsce skrzypiec.


W 1993 r. zespół - dojrzalszy o dziesięciolecie budowania osobistej formuły interpretacji bluesa i nasycania go klimatem gatunkowo pokrewnej muzyki oraz bogatszy o kompozytorskie i literackie doświadczenia S. Wierzcholskiego - podjął kolejną próbę sprawdzenia się we własnej twórczości. "Chory na bluesa" - tytułowy utwór kolejnego albumu, stał się niebawem największym przebojem grupy. Album nobilitował niewątpliwie udział w nagraniach Charliego Musselwhite'a, Ryszarda Riedla i kilku innych sidemanów. Wierzcholski nie ogranicza swej aktywności tylko do Nocnej Zmiany Bluesa. Z zespołem i pod własnym nazwiskiem wydał piętnaście płyt oraz wystąpił w wielu programach radiowych (w programie III Polskiego Radia przez czternaście lat prowadził autorskie audycje popularyzujące bluesa) i telewizyjnych. Dodajmy, że zespół ma na koncie m.in. wspólne nagrania z klasykami bluesa - Luisianą Redem czy Charliem Musselwhite'em. Wierzcholski przed laty nagrał płytę z zespołem Dżem ("Ciśnienie"), realizuje projekty sygnowane własnym nazwiskiem.


The Best of Blues Nightshift (1990)


01.Sweet Home Chicago
02.I Feel So Good
03.Blues Train
04.One Scotch, One Burbon, One Beer
05.Love Bug
06.Seventh Son
07.Memphis Town
08.Eyesight To The Blind
09.Walk On
10.Baby Please Don 't Go
11.San Francisco Bay
12.Kansas City
13.Geor­gia On My Mind
14.Katarzyna Boogie
15.Midnight Special
16.Talk To Me Baby
17.Hoochie Coochie Man


http://sharebee.com/3217d388


Unforgettable Bluesman (1992)


01.Rambler 's Blues
02.Sugar Coated Blues
03.32-20
04.Black, Brown And White
05.Too Late
06.Help Me
07.Blues For Charlie
08.That's Alright Mama
09.Walkin' By Myself
10.Nobody Knows You When You 're Down And Out
11.Sloppy Drunk
12.The Thrill Is Gone
13.Good Mornin' Littie Schoolgirl
14.Barnyard Boogie
15.See See Rider
16.Rollin 'And Tumblin'
17.Pistol Slapper Blues
18.Strange Kind Of Feeling
19.Memphis Tennessee
20.Cocaine Habit

http://sharebee.com/93534e97



Chory na Bluesa (1993)



1.CHORY NA BLUESA
2.WSPANIAŁE DZIEWCZYNY
3.INWESTYCJA
4.LATO 1993
5.TRZYDZIEŚCI PIĘĆ
6.NIEWAŻNA SPRAWA
7.GODZINA CZWARTA NAD RANEM
8.PIERWSZA-OSTATNIA
9.NASZ WŁASNY DOM
10.A JEŚLI CHCESZ
11.POLISH MACHO
12.SZÓSTA ZERO DWIE
13.HOTELOWY BLUES
14.JIM BEAM I JACK DANIELS
15.JEDEN MAŁY PROBLEM
16.MISSISSIPPI 1927
17.ŻYCIOWA SZANSA

http://sharebee.com/a7497ece


Ciśnienie (1993)


1.Wodnik - rozrywkowy bar
2.Ciśnienie
3.Już nigdy więcej
4.Niezapłacony rachunek
5.Blues telefoniczny
6.Zawsze wygra blues
7.Wspaniałe życie
8.Przez całą noc
9.Ani słowa o kłopotach
10.Żeberka
11.Moje życie to blues
12.Przegranych nikt nie lubi
13.Lata dziewięćdziesiąte

http://rapidshare.com/files/32540561/14-Dzem_Ci__357_nienie_-_1993.rar
P.s
Dzieki za linki .

niedziela, 20 stycznia 2008

After Blues

Grupę założyło w 1980 roku dwóch szkolnych kolegów, Leszek Piłat (bas, vocal, perkusja) i Waldemar Baranowski (gitara, instr. perkusyjne, vocal) . Skład uzupełniało dwóch znajonych ze szkoły muzycznej, a zespół nazwał się "3,50 po Obniżce" i przez pierwsze pięć lat wystąpował z sukcesami na lokalnych i krajowych przeglądach muzycznych. W 1985 roku doszło do redukcji składu. Kłopoty z rzetelną organizacją pracy w zespole spowodowały, że Leszek pokusił się o stworzenie zestawu perkusyjnego, który wyeliminuje konieczność zatrudnienia dodatkowego człowieka. Skonstruował "kombajn perkusyjny" złożony z bębnów, talerzy oraz systemu przekładni i sznurków, przy pomocy którego basista i gitarzysta mogli jednocześnie grac nogami na perkusji. Rozwiązanie to było na tyle niespotykane, że przyczyniło się do zauważenia duetu na "Rawie Blues" i przyznania przez jury festiwalu pierwszej nagrody.
Tego samego roku, podczas festiwalu „Blues Top” w Sopocie zwrócił na nich uwagę „ojciec polskiego bluesa” Tadeusz Nalepa. Konsekwencją tego było zajęcie przez zespół pierwszego miejsca, a następnie sesja nagraniowa. Nalepa zdecydował się na rolę producenta i bez wątpienia odcisnął swoje piętno na tym materiale. Zwłaszcza, że na płycie pojawiają się trzy kompozycje Nalepy. Płyta była niedoceniana. Zarzucano jej wtórność i brak indywidualnego stylu. Trzeba jednak przyznać, że materiał po latach broni się doskonale. W następnych latach "After Blues" znajdował się w czołówce wykonawców nie tylko bluesowych. Występowali na różnych przeglądach i festiwalach, m.in. Folk Blues Meeting i Blues Top w Sopocie. Do kolejnego spotkania z ojcem polskiego bluesa doszło w roku 1991. Tym razem był to początek trwającej ponad rok współpracy. "After Blues" stał się zespołem akompaniującym Nalepie. Wspólnie przemierzyli Polskę wzdłuż i wszerz. Po kilku latach tradycyjnego grania w duecie lub z udziałem gości (m.in. Wojtek Waglewski, Irek Dudek, Jan "Kyks" Skrzek) w historii grupy nastąpił kolejny punkt zwrotny. W roku 1994 doszło do połączenia sił zespołu z Mirą Kubasińską. Mira opracowała na nowo, przy pomocy "After Blues", swój stary repertuar i wspólnie wystąpili w studiu koncertowym PR Szczecin.. Od tego czasu występowali razem wielokrotnie z korzyścią dla fanów bluesa w całym kraju.
"After Blues" jest dzisiaj zespołem, który równie dobrze sprawdza się podczas koncertów zarówno na dużym stadionie, jak i w małym klubie. Zdyscyplinowana gra śpiewającego basisty Leszka Piłata i kunszt Waldka Baranowskiego nadal przynosi wiele wrażeń widowni podczas ich występów.


After Blues (1986)


1. Hey woman
2. Popatrz mamo
3. Śliska dzisiaj droga
4. Blues dla Ryśka
5. Coraz zimniejsze dni
6. Bluesada
7. When I'm Leaving Town
8. Nie żałuj mnie
9. Ślusarz

http://sharebee.com/49f1bfe5

piątek, 18 stycznia 2008

Senne Terytoria

Kolejny post nadesłany przez Tarana z forum http://www.naszereggae.com/
Zachęcam do odwiedzania tej strony ,można tam znaleźć dużo ciekawych rzeczy nie tylko dotyczączch reggae.

Gedeon Jerubbaal to kolejny zespól należący do pierwszej fali reggae w naszym kraju i tak jak wcześniej opisywany Immanuel nie odniósł sukcesu na dłuższa metę, mimo to zespół jest zaliczany do kanonu reggae w Polsce. Według krytyków muzyka Gedeona jest połączeniem melodyjności, która charakteryzowała wyczyny zespołu Daab, z natchnionymi tekstami Izraela. Ich muzyka mimo upływu lat ciągle jest inspirującym materiałem o głębokim przesłaniu, które czuć w każdej nucie.


A teraz cześć artykuły z Wiki:
Gedeon Jerubbaal zadebiutował we wrześniu 1983, po czym w ciągu pięciu lat istnienia zagrał około 300 koncertów. W latach 1984-1988 zespół grał na kolejnych edycjach wielkich festiwali - Muzyczny Camping w Brodnicy, Reggae Is King w Poznaniu, Reggae nad Wartą w Gorzowie Wielkopolskim, Winter Reggae w Gliwicach, "Marlejki" w Warszawie. Resztę koncertów stanowiły występy w różnych, najmniejszych nawet miejscowościach. Gedeon nie brał udziału w bojkocie reżymowej telewizji, toteż stał się pierwszą polską grupą reggae, która nagrała teledysk (do utworu "Cichy brzeg") i brała udział w serii koncertów organizowanych przez oficjalne media. W bardziej buntowniczo nastawionych środowiskach wywołało to wobec Gedeona niechęć i oskarżenia o "sprzedanie się systemowi". Grupa przestała grać latem 1988 z powodu zniechęcenia muzyków marazmem polskiego rynku muzycznego, sytuacją polityczną w Polsce i postawą polskiego społeczeństwa.Po zaprzestaniu wspólnej działalności pod nazwą Gedeon Jerubbaal trzech muzyków grupy (wokalista Symeon Ruta, gitarzyści Maka-Ron i Nowak) zamieszkało w Montrealu, gdzie prowadzili różne muzyczne projekty, z których bardziej znane to Anal C.U.T. (trans-punk), Flying Blades (ambient techno) i Another Kultur Klash (roots reggae). Podczas wizyt w Polsce dawali okazyjne koncerty i grywali z polskimi grupami założonymi przez muzyków Gedeona pozostałych w Polsce (Basstion, Man & Soul, RAS i Inity Dub Mission). Maka-Ron otworzył własne studio nagraniowe i wydał kilka własnych płyt w stylistyce dub ("From Poland to Dubland", "Dubology", "Nightshifts"). Symeon Ruta zaczął wydawać serię wydawniczą "12 Plemion", która rozpoczęła się od wydania na MC, składanki klasycznych nagrań Gedeona "Najstarsze przymierze 83-88". Latem i jesienią 2004 grupa reaktywowała się na serię koncertów (m.in. w Ostródzie, Bydgoszczy i Poznaniu).

DYSKOGRAFIA

W okresie swej działalności zespół nie wydał płyty długogrającej. Zostały natomiast wydane dwa single:

• "Śpiewaj i tańcz" / "Cichy brzeg" (Tonpress 1985),
• "Fanti" / "Senne terytoria" (Tonpress 1986).

Oba utwory plus jeszcze dwa bonusy spakowane w paczce
http://www.file-upload.net/download-593722/gedeon-jerubbaal----epki--1985-.rar.html

Pierwszym wydawnictwem legendy jest kompilacja materiałów od 83 – 88 zatytułowana sentymentalnie „Najstarsze Przymierze” …

„Zespół Gedeon Jerubbaal to prawdziwy klasyk słowiańskiego reggae", popularnego w Polsce w latach 80. Mimo zdobycia pewnego rozgłosu, nie dane im było nagrać płyty, dziesięć lat temu kapela zakończyła działalność, a część jej muzyków zamieszkała w Kanadzie. Silnie kołysząca twórczość Gedeona sytuowała się gdzieś pomiędzy Daabem a Izraelem. Jakość nagrań studyjnych (z lat 1985-87) i koncertowych (z 1985 r.) przypomnianych na tej kasecie jest świetna. Ząb czasu w niczym nie naruszył świeżości brzmienia, była to bowiem muzyka wypływająca rzeczywiście z serca. Już dwa pierwsze, monumentalne, radosne songi (Najprostszy rytm i Do JHWH) robią ogromne wrażenie. I jeszcze jedno: manifestowanie fascynacji kulturą żydowską do dziś stanowi w Polsce swoistą prowokację. Z niecierpliwością czekam na polską edycję Anal C.U.T. - nowego projektu ludzi Gedeona”.
Rafaf Pankowski MACHINA 11/1998

Najstarsze Przymierze 83-88

1. (00:05:22) Gedeon Jerubbaal - Cichy brzeg
2. (00:04:27) Gedeon Jerubbaal - Do JHWH
3. (00:04:26) Gedeon Jerubbaal - Jedna miłość, jedna nienawiść
4. (00:04:26) Gedeon Jerubbaal - Love and hatred dub
5. (00:03:50) Gedeon Jerubbaal - Najprostszy rytm
6. (00:04:53) Gedeon Jerubbaal - Nie jestem sam
7. (00:04:13) Gedeon Jerubbaal - Pieśń winy
8. (00:03:32) Gedeon Jerubbaal - Redemption song
9. (00:03:42) Gedeon Jerubbaal - Rewolucja
10. (00:03:46) Gedeon Jerubbaal - Sumienie wojownika
11. (00:04:15) Gedeon Jerubbaal - Trójkolorowe słońce
12. (00:04:51) Gedeon Jerubbaal - Upalny dzień

http://www.file-upload.net/en/download-593065/najstarsze-przymierze--1983-88-.rar.html

Kolejnym materialem miejmy nadzieje ze nie ostatnim ( może jeszcze kiedys archiwalne nagrania zostana wydane ) jest wydawnictwo Umrzesz niewolnikiem Płyta to efekt spotkań muzykow zespołu z lat 90 tych. Znajdziemy tutaj rejestrację fragmentów koncertu, który odbył się w lipcu 1997 roku na Dziedzińcu Zamkowym w Poznaniu oraz fragmenty próbnej sesji nagraniowej z 1995 roku.

Umrzesz Niewolnikiem



1. Jedna MIłość, Jedna Nienawiść
2. Sumienie Wojownika
3. Sunday Nights
4. Dzieci Noego
5. Wszelka Przyczyna
6. Lion
7. Never Too Late
8. Dzieci Noego
9. Trójkolorowe Słońce
10. Wszelka Przyczyna
11. Do The Reggay!
12. Armageddeon

320kbps
http://rapidshare.com/files/55874667/Gedeon_Jerubbaal.part1.rar
http://rapidshare.com/files/55918386/Gedeon_Jerubbaal.part2.rar

dla mniej wymagających dodatkowo wersja w jednym archiwum
http://rapidshare.com/files/56077307/2004_Gedeon_Jerubbaal_-_Umrzesz_niewolnikiem___95-97_.rar

poniedziałek, 14 stycznia 2008

Pamięci Skiby

Wracamy do bluesa.
Piątego dnia Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin 83 odbył się koncert, który pozostał w pamięci wielu osób w nim uczestniczących, w tym także mojej. Koncert niezwykły ,można powiedzieć -małe misterium poświęcone zmarłemu dwa miesiące wcześniej Ryszardowi Skibińskiemu. Był to zarazem ostatni w XX wieku koncert grupy Krzak , która była gospodarzem koncertu. Przez scenę przewinęła się plejada wspaniałych muzyków, składających w ten sposób hołd zmarłemu koledze. Kilkutysięczna publiczność stojąca po kostki w błocie ,po kilku godzinach nieustannego deszczu, równierz nie była obojętna na to co się dzieje na scenie. Wzniesiono wielki drewniany krzyż i zapalono setki świec i zniczy. Atmosfera była niesamowita a w powietrzu unosił się duch jedności i braterstwa. W przemoczonych trampkach i trzęsąc się z zimna staliśmy i słuchli wspaniałej muzyki płynącej ze sceny ,zdając sobie sprawę że uczestniczymy w niezwykłym wydarzeniu. Koncert trwał do świtu, a na murawie rozpalono kilkanaście małych ognisk w celu ogrzania się ,co dodatkowo stworzyło unikalny klimat. Przez lata nie zdawałem sobie sprawy, że ten koncert został zajerestrowany a wydana po 23 lat płyta jest dla mnie takim właśnie "wehikułem czasu" o jakim śpiewał Rysiek Riedel z Dżemu, również w tym koncercie uczestniczący. Polecam tę płytę, bo pomimo nienajlepszej jakości nagrania jest to naprawdę rzecz unikalna, a muzyka na niej zawarta nic nie straciła pomimo upływu tylu lat.

Krzak - Pamięci Skiby koncert Jarocin 1983


piątek, 11 stycznia 2008

Lombard

Miało być parę bluesowych postów i będzie, tylko trochę później. Właśnie dostałem rip winylu Lombardu, "Wings of a Dove" a że obiecałem już dawno temu zamieścić go tutaj, tak więc zrobię małą przerwę w bluesowym temacie. Pomaranch który mi tę (i nie tylko tę, będzie jeszcze więcej jego ripów) płytkę przysłał , włożył w to dużo pracy i nie chciałbym aby poszła ona na marne.
Lombard nagrał kilka płyt w języku angielskim (tak przy okazji, może ktoś ma płytę "Szara Maść" w wersji angielskiej, poszukuję) i próbował zawojować rynek zachodni, szczególnie kraje Beneluxu, ale niestety nic z tego nie wyszło. Pozostały nagrania już prawie zapomniane, bardzo rzadko albo wogóle nie nadawane w radio, a jak w przypadku "Wings of a Dove" - nie wydane nawet na kompakcie. Osobiście wolę nagrania z pierwszego okresu działalności grupy ,do płyty "Amatomia" , ale myślę że te późniejsze dokonania też warto od czasu do czasu przypomnieć.
Dzięki Pomarańch raz jeszcze i miłego pobytu w "mroźnych krajach" .

Kreacje (1987)



http://sharebee.com/760bc59d


Wings of a Dove (1987)



niedziela, 6 stycznia 2008

Skiby, koncert ostatni

Ostatni koncert Ryszarda "Skiby" Skibińskiego odbył się 21 maja 1983 roku w hali "Arena" w Poznaniu, podczas imprezy poświęconej zmarłemu kilka tygodni wcześniej Muddy Waters'owi. Jest to pełny zapis koncertu jaki zagrał "Krzak".Leszek Winder we wkładce do tej płyty napisał:
" To ,co Rysiek Skibiński potrafił robić z harmonijką można usłyszeć w tym nagraniu; a jego gra mimo upływu tak wielu lat nadal zachwyca. Był prawdziwym wirtuozem swego instrumentu, wielkim talentem i wspaniałym muzykiem."
Pamiętam rownież, że na początku lat osiemdziesiątych koncertował w Polsce John Mayall a jako "support" występowała Kasa Chorych. Po usłuszeniu Skiby , Mayall wpadł w taki zachwyt, że powiedział dziennikarzom, iż to on powinien występować przed Skibińskim. To jeszcze jedna opinia potwierdzająca niezwykły talent Skibinskiego i to z ust nie byle kogo ale "ojca białego bluesa".




czwartek, 3 stycznia 2008

Krzak'i

W następnych paru postach będzie trochę bluesa bo już dawno tu nie gościł (ostatnio chyba w czerwcu) a nazbierło mi się parę płyt godnych zaprezentowania. Na pierwszy ogień pojdzie grupa Krzak z płytą "Krzak'i". A ponieważ wersja winylowa różni się trochę od kompaktowej postanowiłem wrzucić obie.

Komentarz Marcina Jacobsona zamieszczony na wkładce do kompaktu.

"Rok 1982 należał do najtrudniejszych w karierze Krzaka,zresztą nie tylko jego.Stan wojenny, godzina milicyjna i zakaz organizacji koncetów, spowodowały artystyczną hibernację i pustkę w domowych budżetach. Niepewność dnia powszedniego potęgowała frustrację również u ludzi żyjących z grania.Gdy w marcu władza "poluzowała śrubę" ruszyliśmy w trasę,o której, z dzisiejszej perspektywy, mogę powiedzieć,że była najbardziej wyczerpującą ze wszystkich. To był istny obłęd. Ludzie,obywatele tego smutnego kraju, mieli dość beznadziejnej codzienności, więc koncerty traktowali jak radosną wizytę w enklawie normalności,by nie rzec, wolności.Graliśmy non stop,bez dnia przerwy,po dwa koncerty dziennie.Na widowni szalejący tłum a na zapleczu smutni mundurowi z długą bronią. Gorzałka i "trawa" jako antidotum na stres, samotność i poczucie zagrożenia. Prawdę mówiąc po tej trasie wszyscy nadawaliśmy się "do czubków". 8 czerwca do grupy zostaje przyjęty Jorgos Skolias a kilka tygodni pózniej Leszek Dranicki.Krzak w 5-cio osobowym składzie zaczyna próby w Zakopanem. Nagle wraca atmosfera, jakiej zazdrościły nam wszystkie zespoły.Niemal rodzinne relacje i odnaleziona radość wspólnego grania, była najwyraźniej reakcją muzyków na to wszystko co wtedy działo się wokół. Na dzień przed pierwszą trasą do grupy odłączają Apostolis Antymos i Ryszard Skibiński. Ten to Krzak mniej więcej rok później nagrał płytę "Krzaki", która u wielu wywołała mieszane uczucia.
To był naprawdę doskonały band, naturalny żywioł,poparty niezłym warsztatem i fantazją muzyków, którzy potrafili słuchać się nawzajem, zaskakiwać, bawić dzwiękiem i rytmem, co na naszej scenie było ewenementem."Z tej przyczyny" z grupą tak chętnie grywali znamienici goście - Krzesimir Dębski, Irek Dudek, Ziut Gralak, Rafał Rękosiewicz, Rysiek Riedel, Józef Skrzek, Tomasz Stańko i inni."

Krzak'i (1983)
(winyl Tonpress KAW SX-T 24)


1. "Biała myszka" (Tyl / Witkiewicz)
2. "Lista kowbojów" (Winder / Falkowska)
3. "Płynny owoc" (Rzepa)
4. "Kim jesteś - listonoszem ?" (Winder / Skolias)
5. "Blady jak sól" (Green, Heyman / Sour, Eyton)
6. "Come on - część I" (Dranicki, Kawalec, Ryszka, Skolias, Winder / Dranicki)
7. "Początek końca, czyli trawa na śniadanie" (Skibiński, Winder)
8. "Come on - część II" (Dranicki, Kawalec, Ryszka, Skolias, Winder / Dranicki)
9. "Kosma" (Skolias)
10. "Heartbreaker girl" (Winder /Falkowska, Skolias)
11. "Ryba" (Ryszka)
12. "Blues dla nieobecnych" (Winder / Nowicki)
13. "Pije Kuba wśród nocnej ciszy" (pieśń ludowa)

zespół:
- Apostolis Antymos - gitara, bass, instr. perkusyjne (6,8,10)
- Leszek Dranicki - gitara, śpiew (4,5,6,8,10,13)
- Jerzy Kawalec - bass, gitara, syntezator, instr. perkusyjne, śpiew (2,3,4,6,8,12,13)
- Andrzej Ryszka - perkusja, bass, śpiew (2,4,6,810,11,12,13)
- Ryszard Skibiński - harmonijki, śpiew (2,4,6,7,8,10,12,13)
- Jorgos Skolias - śpiew, instr perkusyjne (2,4,6,8,9,10,12,13)
- Leszek Winder - gitary, śpiew (2,6,7,8,10,12,13)
- Ryszard Tyl - gitara, śpiew, akustyk (1,2,13)
goście:
- Krzesimir Dębski - skrzypce, syntezator (4,10)
- Wojciech Karolak - Crumar T-2 modified by M. Mroczkowski (4,6,8,10,12)
- Ryszard Riedel - śpiew (2)
- Marek Kapłon - chóry (2)
- Mirosław Rzepa - gitara (3)

http://rapidshare.com/files/72802318/Krzak_1983_Krzak_i.zip


Krzak'i (2005)
(kompakt)