czwartek, 8 maja 2008

Żywy stąd nie wyjdzie nikt

Rok 1987 przyniósł wielki "come back" Perfect'u. Po czterech latach przerwy w działalności, zespół powrócił na krajową scenę, trzema wielkimi koncertami - w Hali Oliwii w Gdańsku, w katowickim Spodku, a przede wszystkim na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie w ramach " Perfect Day ". Na ten ostatni koncert przybyła rekordowa liczba osób - około 30 tysięcy ! Podczas występów grupa zaprezentowała kilka nowych kompozycji , budząc w fanach nadzieje, że nie jest to tylko krótki powrót ale twała współpraca, która zaowocuje nową płytą.Właśnie podczas "Perfect Day" sprzedawane były bilety uprawniające osoby, które je zakupiły do wejścia na koncert Perfectu... w 2000 roku. Do koncertu jednak nie doszło. Konflikt pomiędzy muzykami sprawił, że ponowne ich spotkanie na jednej scenie było niemożliwe i Zbigniew Hołdys wycofał się ze złożonych obietnic. Jedynym śladem po tym okresie działalności, a zarazem ostatnim z udziałem Hołdysa pod szyldem "Perfect" jest wydany na 3 longplay'ach koncert "Live April 1, 1987" nagrany w hali Oliwii.
Oto jak ten okres działalności Perfectu wspominał nieżyjący już Andrzej Nowicki ,basista grupy.
"Dziś widzę to tak, że to było bardzo potrzebne Zbyszkowi. A po Stadionie Dziesięciolecia był jeszcze jeden koncert na ślązku, w małym klubie. I okazało się ,że nie będzie twórczej pracy. Wszystko się posypało na tym koncercie. Zbyszek wyszedł na estradę z krzesełkiem i odbyło się - jak to określił Piotrek Szkudelski - spotkanie z ciekawym człowiekiem. Powiem ci, że byłem zadowolony, iż Perfect przestał istnieć. Męczyła mnie ta atmosfera. Wolałem żyć życiem muzyka niż życiem zespołu, który jest gwiazdą. Nie lubiłem tego rozmawiania o sprawach ,które w ogóle nie dotyczyły muzyki".

Live April 1, 1987




LP 1

1. Jeszcze nie umarłem
2. Bażancie życie
3. Ale w koło jest wesoło
4. Autobiografia
5. Wyspa, drzewo, zamek
6. Obracam w palcach złoty pieniądz
7. Opanuj się
8. Jak ja nie lubię historii
9. Wieczorny przegląd moich myśli

LP 2
1. Nasza muzyka wzbudza strach
2. Nie patrz jak ja tańczę
3. Nie bój się tego wszystkiego
4. Po co
5. Idź precz
6. Czytanka dla Janka
7. Niewiele ci mogę dać
8. Ja, my, oni
9. Pepe wróć

LP 3
1. Akysz biała mysz
2. Perkusja solo
3. Chcemy być sobą
4. Kariera
5. Objazdowe nieme kino
6. Oczy czarne
7. Żywy stąd nie wyjdzie nikt
8. Nie płacz Ewka


http://odsiebie.com/pokaz/142567---43c3.html

11 komentarzy:

Anonimowy pisze...

W bodaj 1989 Perfect z Hołdysem ale bez Markowskiego zagrał w "USA"
kilka koncertów min w znanym klubie w Nowym Yorku, CBGB's.Co ciekawe koncert te były głównie dla amerykańskiej publiczności. Zostały odnotowane dobrymi recenzjami wtelewizji ABC, New magazynie York Times dzienniku Newsweek.


Ciekawe czy zachowały się jakieś taśmy z tych występów ale też i innych występów np z okresu pierwszego składku.

Kiedyś miałem ich występ nagrany z radio, bodaj z Rockowiska albo Jazz Jambore, niestety było to z 25lat temu.

Hołdys występował wtedy w stroju safari.:)

Może kiedyś się doczekam wydania tych nagrań, w końcu jak się doczekałem nagrań TSA (płyta 1981)
to może czas przyjdzie na Perfect.

Piotr K. pisze...

Jakiś rok temu pisano, że znalazły się taśmy z ostatniego przed zawieszeniem działalności koncertu w Stodole z marca 1983 roku. Tego warto by też posłuchać, ale czy ktoś zdecyduje się to wydać ?

sond pisze...

Coś sie faktycznie poznajdowało. Hołdys o tym z Kaczkowskim gadał i jakieś plany wydawnicze w rzeczywistości są. Tylko jeszcze nie wiem co, gdzie, kiedy i jak. Jak znajde te rozmowe w swoich zbiorach to moze cos wiecej napisze.

Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

W stroju safari występowali na Rockowisku '81...

Anonimowy pisze...

Panie Piotrze litości. Litości,
Winylowe zgrania w mp3?
Litości?
Kurwa mac? :)
:)

Bez urazy

Darek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

_ Pomaranch _

_ "MajowyPoranku" _ LITOŚCI

bo aż mi czszena opadła !!!

Anonimowy pisze...

kup se pan winyla w komisie i słuchaj do woli jak nie odpowiada mp3 !!!

Anonimowy pisze...

Jeśli pojawia się na Allegro edycja CD, a nie jest to częsty przypadek to ceny zaczynają się od 250 zł w górę, końcowa cena rzadko kiedy osiąga kwotę poniżej 500 zł.

Dla tych którzy nie mają tyle wolnej gotówki, dla tych którzy mają do najbliższego komisu dwie setki kilmoetrów (tak jak ja), dla tych którym od mp3 puchną uszy i krew ich zalewa ;)



http://lossless-marekjarek5.blogspot.com/2008/04/prima-aprilis-1987.html


"mp3 to zbrodnia!.Powinni za to karac obcięciem uszu. ;) "

Anonimowy pisze...

_ Pomaranch _

Wiecie co Trzeszczycie jak stare przekupy na targówku .

Kto ma w dość dobrym stanie z tego wydawnictwa vinyl ;
Live April 1, 1987 album VOL_3 ? .

Ja mam vol-1 i vol-2 zripowalibyśmy i powklejali linki w formacie jakim kto sobieżyczy .

___ ALE TYLKO i WYŁĄCZNIE TEN ALBUM _ .

Jak dlaMnie to jest arcydzieło na miarę wszystkch wielkich !

_ POZDRAWIAM _

_D.N.M. - !!!

Anonimowy pisze...

Ma ów winyl ale tu jest edycja CD:

http://lossless-marekjarek5.blogspot.com/2008/04/prima-aprilis-1987.html

Już czas, już czas, myc zeby i iśc spac.

Anonimowy pisze...

czy ktos moze podac haslo,jakos nie widze:(