
Na jednym z koncertów zespół poznał jugosłowiańskiego dziennikarza który zorganizował im 6-cio dniową trasę koncertową po Jugosławii. Trasa okazała się dużym sukcesem a zespół za zarobione pieniądze wynajął studio nagraniowe w Ljubljanie i zarejestrował tam w maju 1985 roku materiał na swoją pierwszą płytę "Wet za wet". Ponieważ nie było szans na to aby płyta ukazała się w Polsce, wydano ją w następnym roku przez francuską wytwórnię niezależną New Wave Records. Na skutek rozbieżnych preferensji muzycznych Abaddon rozpadł się w 1987 roku, dwa lata później Tomasz Dorn zasilił bydgoskom formację "cold-wave" Variete.
Powrót na scenę w 2001 roku był miłym zaskoczeniem, pokazując iż Abaddon to wciąż doskonały , hard core’owy band z energią jaką mogliby im pozazdrościć dużo młodsi muzycy. W lipcu 2004 roku ukazuje się płyta "Godzina Krzywd" na której znalazło się na niej 12 nowych utworów. Oto fragment recenzji zamieszczonej w "Teraz Rock" z lipca 2004 roku a napisanej przez Grzegorza Witkowskiego.
" Jaki jest ten Abaddon A.D. 2004? Taki jak ponad dwadzieścia lat temu! Jednak brzmią zdecydowanie lepiej niż kiedyś. Również ich kompozycje są bardziej urozmaicone. To nie tylko prosta i ostra jazda punkowa. Lubią czasem zwolnić, zrobić chwilę oddechu. Słychać, że ta ekipa całkowicie panuje nad tym, co robi i wie dobrze, kiedy dowalić, a kiedy odpuścić. Te dowalenia – to zmiany tempa albo gitary rozkręcone na full. Odpuszczenia to umiejętna gra na gitarze, wykorzystywanie brzmienia stłumionych strun. Zwierzak (gitarzysta) potrafi również dodać bardzo stylową solówkę. Gdy tak słucham sobie tego czadu, przypominają mi się początkowe lata działalności Armii... Ściana gitarowego dźwięku i do tego głos Kikiego z charakterystyczną chrypką. Abaddon umieścił na płycie numery znane z koncertów, które jakoś nie miały szczęścia do dobrej rejestracji. Są to między innymi Przemoc i siła, Zostań bohaterem, Zamknij się w sobie, Abaddon. Utwory te skomponowane zostały do tekstów Arka Kocikowskiego – kiedyś nadwornego tekściarza Abaddonu i przyjaciela zespołu. No i w tych tekstach nie zabrakło tematów typowych dla punku z lat osiemdziesiątych. Mamy do czynienia z karabinami, czołgami, bombami atomowymi itd. Inne teksty napisał wokalista Kiki. Tematykę nowych piosenek stanowi polska rzeczywistość. Inaczej mówiąc: "Godzina krzywd" to punk w najlepszym wydaniu. Warto poznać tę płytę. To również swego rodzaju lekcja rockowej historii ".
Wet za wet (1986)

2. Boimy sie siebie
3. Apartheid
4. Ljubljana Night
5. Kto?
6. Koniec swiata
7. System
8. III wojna
9. Rewolucja
http://sharebee.com/1a6657d3
Godzina Krzywd (2004)

1. Proces
2. Przemoc i Siła
3. Bezprawie
4. Zostań Bohaterem
5. Telemania
6. Służba nie drużba
7. Zamknij się w sobie
8. Nadzieja
9. Polska Rzeczywistość
10. ABADDON
11. Zbrojniacy
12. Godzina Krzywd
http://sharebee.com/8b84ef94