niedziela, 16 marca 2008

Magyar Rock part 4

Dawno już nie było nic madziarskiego ,ostatnio we wrześniu ,tak więc trochę ich zaniedbałem .Postaram się to nadrobić dla własnej i może jeszcze kogoś satysfakcji. Tak więc dzisiaj cztery płytki, czterech różnych wykonawców: Omega, Piramis, Koral i Hobo Blues Band .
Omegi właściwie nikomu nie trzeba przedstawiać ,najbardziej popularny wykonawca na Węgrzech, jak i węgierski zagranicą. Obok orginalnych, wydali kilkanaście płyt w języku angielskim a swego czasu próbowano ich wylansować na zachodzie, ale z niewielkim skutkiem. Za to w demoludach niewątpliwie byli grupą "numer jeden"."Csillagok utjan" to zamknięta całość, tak zwany "concept album", który obok "Idõrabló" i "Gammapolis" należy do moich ulubionych i wydaje mi się najlepszych płyt Omegi. Angielskojęzyczny album Piramisu powstał również z myślą o promocji w krajach anglosaskich. Jest to kompilacja nagrań z dwóch pierwszych , bardzo dobrych płyt. Przyznam szczerze, że wolę jednak orginalne wersje, język angielski odebrał tym nagranią ich swoisty klimat, rytm i tempo. Koral, chyba najmniej znana z tej czwórki grupa należąca do szeroko rozumianego nurtu muzyki progresywnej , ale z dużą domieszką hard rocka (co zawsze lubiałem w tego rodzaju muzyce) . Bogate aranżacje i pięknie zbudowane kompozycje to niewątpliwie atuty ich debiutanckiej płyty. I wreszcie Hobo Blues Band formacja, która powstała prawie 30 lat temu i do dzisiaj cieszy się niebywałą popularnoscią. Zawsze kiedy słucham ich muzyki nieodmienie kojarzy mi się ona z dokonaniami grupy Dżem. Niewątpliwe obie grupy mają te same blusowo-rockowe korzenie. Tak więc ,miłego słuchania a każdy komentarz będzie mile widziany.


OMEGA - CSILLAGOK ÚTJÁN (1978)


1.Nyitány (Overture)
2.Égi vándor (Skyrover)
3.Léna (Russian winter)
4.Légy erõs ! (The lost prophet)
5.Metmorfózis I. (Metamorphosis)
6.Bíbor, hölgy (Purple lady)
7.Csillagok útján (High on the starway)
8.Metmorfózis II. (The hope, the bread and the wine)
9.Finálé (Final)

http://rapidshare.com/files/91554058/KKU7O1978O8CU.rar



Piramis (1980) wersja angielska


1.You inside
2.Mama Papa would you leave us alone tonight?
3.To see you
4.Rocket
5.Born to be free
6.Wish that I had two lives
7.Dracula
9.The Gift
10.Too proud to lose

http://rapidshare.com/files/39629912/Piramis_English.rar.html


Koral (1980)


01. Elõszó (instrumentális)
02. Kiûzetés a Paradicsomból
03. Fekete bárány
04. Hangoddal ébreszt a szél
05. Maradj velem
06. A másik oldalon
07. Anyám, vigasztalj engem
08. Tudom, én is megnyugodnék
09. Amit nem mondhattam el
10. Utószó (instrumentális)


http://rapidshare.com/files/54287773/1.Koral_-_Koral_1980.rar



Hobo Blues Band -Középeurópai hobo blues (1980)


01.Operett
02.Leples bitang
03.Édes otthon
04.Hey Joe
05.Ki vagyok én ?
06.Rózsadomb blues
07.Mindenki sztár
08.Középeurópai hobo blues II.
09.Rolling Stones Blues
10.3:20-as blues

http://rapidshare.com/files/8534504/1.Hobo_Blues_Band_1980.rar

14 komentarzy:

sond pisze...

Piotrze a pamiętasz Locomotiv GT? Kupiłem sobie ich "Mindeki" na vinylu. Nieźle grali panowie...

Piotr K. pisze...

Czy pamiętam LGT ? Mam ich chyba całą dyskografię włącznie z "Mindenki" również na vinylu.Wrzuciłem już dwie ich płyty na mój blog i pewnie będzie więcej.Presser Gabor lider LGT jest znakomitym muzykiem i kompozytorem utworu "Dziewczyna o perłowych włosach" Omegi w której również swego czasu grał.

RObert POland pisze...

Witaj, Piotrze.

W związku z komentarzem na moim blogu, to grupy An Emotional Fish nie znam... jak będziesz miał wolną chwilę, to poprosiłbym o wrzut ich nagrań - jestem ciekaw ich debiutanckiego krążka (podobno występowali jako support przed U2 w 1993?)

Unknown pisze...

Witam
Na krotkim wstepie - Zajefajny blog. A propos watku - moze komus sie przyda - cala dyskografiaa Bijelo Dugme: BijeloDugme-RS
Dla nas to swego czasu była nieosiągalna perełka...
Pozdrawiamy

Anonimowy pisze...

skoro o węgierskiej muzyce pop-rock to teraz pewnie na mnie kolej.
chciałbym przypomnieć o pierwszej damie węgierskiej muzyki. Zsuzsa Koncz. 3 krotnie w ubiegłym roku byłem na jej koncertach na Węgrzech , gdzie każdy jej koncert jest wyprzedany do ostatniego miejsca. ta babka jest fenomenalna w każdym calu. w kwietniu zapadnie decyzja odnośnie jedynego koncertu w Polsce. jeśli dojdzie do skutku - nikt nie pożałuje. miesiąc temu byłem w Berlinie na wieczorku , które zorganizowała dla swoich fanów. moja fotorelacja jest na www.ostmusik.de ( link "ungarn" , "Zsuzsa Koncz" , "Berlin" )
kto chce "sprawdzić" jej aktualną formę niech zaopatrzy się w najnowsze DVD "Sport-Arena 2006" a z niedowierzaniem będzie słuchał i przypatrywał się jak ona trzyma w garści 10 tysięczną publiczność.

pzdr , Dariusz - Toruń

dariusz-s2@o2.pl

Anonimowy pisze...

czołem wszystkim , ostatnio zdobyłem na dvd koncert LGT "live 1992" zagrany na budapesztańskim dworcu kolejowym - świetna atmosfera , wiara się nieźle bawi. zespół na scenę wjeżdża ... oczywiście lokomotywą.

pozdr , Dariusz - Toruń

Piotr K. pisze...

Też bym obejżał.

paulina pisze...

Witam z Kanady!
Lacznik do Omegi mi nie pracuje!! :(

Anonimowy pisze...

a Zsuzsa Koncz weszła właśnie do studia aby nagrywać swój 35 album.
kto ma lepsze osiągnięcia ?

pzdr , Dariusz - Toruń

Anonimowy pisze...

hi, i cant find the password for omega! ca someoe help?

paulina pisze...

Hey, its farao25.

Anonimowy pisze...

super brzmi po latach Locomotiv GT "Live in Warsaw" 1975 na cd.
Dariusz z Torunia

Anonimowy pisze...

pod tym linkiem kilka próbek węgierki Zsuzsy Koncz , pozdr , Dariusz - Toruń
http://de.swoopshare.com/file/1f8ebf6431eb94cf071a4ac1772db8c8/KSZ-LINK.rar.html

Adam Ostrogoth pisze...

Poznałem dziś ten KORAL, bardzo dobra płyta !