sobota, 26 kwietnia 2008

Polowanie na leśniczego

Kilka dni temu wpadła mi w ręce wydana dwa lata temu a zawierająca archiwalne nagrania płyta grupy Kwadrat. Przyznam szczerze niewiele o tej grupie wiem. Oczywiście słyszałem wcześniej ich tonpressowskiego singla i widziałem jakieś programy telewizyjne z ich udziałem ale to wszystko. Grupa nigdy nie wydała płyty długogrającej a to co po sobie zostawiła to nagrania z sesji radiowych. Na album „Polowanie na leśniczego” składają się właśnie efekty rejestracji dokonywanych podczas siedmiu radiowych sesji, od października 1979 do grudnia 1982 roku. Aby przybliżyć co nieco biografię zespołu "Kwadrat" przytoczę artykuł Janusza Wegiera, znaleziony na stronie independent.pl

"W centrum polskiego bluesa, na Śląsku, i to dokładnie w Katowicach, podczas bluesowego boomu pod koniec lat siedemdziesiątych, powstała grupa „Kwadrat”. Od początku zaliczana była do grona najlepszych polskich grup grających jazz- rocka. Teodor Danysz, lider, (keyboards, wszystkie kompozycje) zakładając zespół miał jego sprecyzowaną wizję i należy jednie żałować, że nie doprowadził rzeczy do końca. Muzycy całymi dniami ćwiczyli w „Kwadratach”- Klubie Studenckim Akademii Ekonomicznej w Katowicach, skąd nazwa zespołu. A trzeba przyznać, że Teodor upodobał sobie karkołomne „łamigłówki muzyczne” w których przeważały wyrafinowane zmiany temp i melodii, jakich nie powstydziłby się i dzisiaj żaden szanowany zespół grający muzykę jazzową połączoną ściśle z rockiem. Na tę inwencję i precyzję zespołu szczególnie zwracam uwagę słuchającym po raz pierwszy muzyki „Kwadratu”.
Zespół debiutował w 1978 roku. Z czasem nie wyrzekając się swoich fascynacji jaz­zowych, zaczął coraz wyraźniej ciążyć w stronę progresywnego rocka. To połączenie jazz-rockowego brzmienia z klimatem przywołującym muzykę Jethro Tull czy Ricka Wakemana, dało w efekcie utwory takie jak: „Polowanie na leśniczego "czy „Quasimodo" (wydane przez Tonpress). Grupa została życzliwie przyjęta przez krytykę podczas II-go Festiwalu Muzyki Młodej Generacji w Sopocie w 1979 roku oraz rok później podczas Międzynarodowych Konfrontacji Muzycznych Muzyki Młodej Generacji „Pop Session 80” w Amfiteatrze w Sopocie. Przez zespół przewinęło się wielu znakomitych muzyków. Współzałożycielem grupy był Adam Otręba, grający obecnie z zespołem Dżem. Przez pewien czas z grupą utożsamiał się między innymi Ireneusz Dudek (harmonijka ustna).



Podstawowy skład zespołu tworzyli:Teodor Danysz -keyboards, komp. Ryszard „Górka” Węgrzyn – git. solowa Adam Otręba – git. Jacek Gazda – git. bas. Michał Giercuszkiewicz na zmianę z Piotrem Jemielniakiem – dr
Po koncertach w Sopocie, występach podczas Międzynarodowej Wiosny Estradowej w Poznaniu, po pierwszych Rawach Blues w katowickim „Spodku”, Kwadrat zdecydował się na dokooptowanie do zespołu wokalisty. Konkurencja deptała mocno po piętach, trzeba było sprostać zapotrzebowaniom słuchaczy. To co jeszcze dwa lata temu cieszyło się powodzeniem, w miarę upływu czasu już przestało fascynować. Na koncertach pojawiał się wspomniany Ireneusz Dudek, który stale poszukiwał własnego wyrazu artystycznego. Na koncertach występowała również wspaniała wokalistka bluesowa Elżbieta Mielczarek, ale i ona po jakimś czasie odeszła od muzyki Kwadratu.
Pewnego wieczoru pojawił się w studiu Polskiego Radia w Katowicach Andrzej Zaucha, który nagrywał utwory wraz z zespołem Extra Ball i grupą Stefana Sendeckiego. Ten wspaniały artysta szukał wówczas, po dłuższym pobycie w Szwajcarii, swojego miejsca na polskiej estradzie. Z chęcią zgodził się na współpracę z grupą Kwadrat, która w tym czasie miała kolejną sesję w katowickim studiu. Początkowo były to tylko wspólne nagrania. Jednak w miarę jak przybywało wspólnego repertuaru pojawił się pomysł wspólnych koncertów do czasu do czasu. Stąd i na płycie znalazły się utwory z udziałem Zauchy. Jednakże obie strony zdawały sobie sprawę, że współpraca nie trwałaby długo. Andrzeja wkrótce przyciągnęła „stolica”, gdzie otwarto przed nim wszystkie studia nagraniowe. Tym sposobem współpraca z zespołem Kwadrat, w życiorysie artystycznym Zauchy, jak się miało później okazać, stała się małym epizodem.



Rozpoczęło się szukanie wokalisty, który stale by współpracował z grupą, nadał Kwadratowi odmienny charakter niepodobny do tego jaki był już znany słuchaczom. Wówczas nieoczekiwanie pojawił się w zespole taki właśnie człowiek: nikomu nie znany z wcześniejszych występów muzycznych student ekonomii (dziś mieszkający w Redzie), Wojciech Gorczyca. To było to. Inny w charakterze i w wyglądzie od Andrzej miał być postacią, która na koncertach raz będzie frontmanem a raz konkurentem dla wspaniałego głosu i obycia estradowego Andrzeja Zauchy. Tak miało być…
Jednak stan wojenny wszystko pokrzyżował. Utwory wokalne napisane przez założyciela zespołu, Teodora Danysza do spółki z niżej podpisanym, nie wnosiły w serca młodzieży tak potrzebnego na zamówienie optymizmu. Były obrazem tamtego świata, odznaczały się szarością, beznadzieją wszystkiego czego można było się dotknąć, lub o czym zamarzyć. Co prawda daleko im do kombatanctwa…i nie oto tu chodzi. Recenzenci w Warszawie, od których zależało czy utwór będzie lansowany czy nie (skąd my to znamy), pisali krótko, że utwory zbyt eklektyczne. A jakie mogły być wówczas, gdy cały kraj był eklektyczny? Innego nie było i zdaje się długo nie będzie".

Postanowiłem zaprezentować tę płytę ponieważ pokazuje ona znakomicie co działo się w polskiej muzyce tuż przed wielkim rockowym boomem lat osiemdziesiątych. Dodatkowo znalazłem na YouTube fragment ich koncertu z Józefem Skrzekiem pochodzący z programu Studio 2 a zarejestrowany 12 kwietnia 1980 roku.

Polowanie na leśniczego


1. Taxi nr 19
2. Kaczor
3. Adaś
4. Bieg
5. Quasimodo
6. Krzaczek
7. Obojętnie kim jesteś
8. Ktoś raz to szczęście da
9. Każdy patrzy swego
10. Nie wierz w bajki
11. Taki pusty świat
12. To co, że masz 16 lat
13. Polowanie na leśniczego
14. Boy Friend
15. Jump
16. Dłuższy moment
17. Na progu zdarzeń (wersja instrumentalna)
18. Ktoś raz to szczęście da (wersja instrumentalna)

Skład:
Teodor Danysz - klawisze
Ryszard „Górka” Węgrzyn – gitara solowa
Adam Otręba – gitara
Jacek Gazda – gitara basowa
Michał Giercuszkiewicz - perkusja
Piotr Jemielniak – perkusja
Andrzej Zaucha – śpiew (utwór nr 7, 8, 17, 18)
Wojciech Gorczyca – śpiew (utwór nr 9, 10, 11, 12)

Gościnnie:
Ireneusz Dudek – organki
Wiesław Susfał – skrzypce
Antymos Apostolis – perkusja
Marian Koziak – saksofon

http://rapidshare.com/files/163829744/Kwadrat_-_Polowanie_na_le__347_niczego.rar

25 komentarzy:

Anonimowy pisze...

mnie kiedyś kumpel wyciągnął na koncert tego zespołu. jeden z muzyków "kwadratu" uczył go gry na gitarze .
pamiętam jak obok własnych utworów wykonali numer z repertuaru Steve Wondera.
pozdr , Dariusz - Toruń

Anonimowy pisze...

szkoda tylko że to przez mp3 przeleciało a nie przez flak ;)

Piotr K. pisze...

Dariusz pamiętasz coś jeszcze z tego koncertu? Jaka była atmosfera i jak publika ich przyjęła? Ja niestety nigdy ich na żywo nie widziałem.

Anonimowy pisze...

o ja pierniczę...Kwadrat. mam oczywiście tego singla, jeden z pierwszych jakie kupił 10-letni koneser rocka. i jeszcze co jakiś czas zapuszczam (zapuszczałem, patefon już nieczynny). nie wiedziałem, że istnieje ta płyta. dzięki - Darek (Music_an niezalogowany)
ps. do Markajarka: szkoda, że to w polskim studiu było nagrane. z polskiego winyla się tego słuchało, było git...

Anonimowy pisze...

Parę fajnych płyt ostatnimi czasy wyszło min:

Bank - dwie pierwsze płyty
Cytrus - dwie płyty z wczesniej nie publikowanymi utworami
Siekiera - CD i vinyl z nagraniami znanymi wcześniej tylko z kaset
Skiba - dwie płyty CD

Ukazało się też kilka boxów min Portera, Nalepy, Ireneusza Dudka, Exodusu,

JAK dotąd nie ma edycji na CD Klinczu.

Ale nade wszytko nie ma wznowienia płyty TSA - 52 dla przyjaciół, a kupienie tej płyty gdziekolwiek graniczy z cudem.Czasem pojawiają się na Allegro kastey z tą płytą ale nigdy nie udało mi się upolować.
NA vinylu ta płyta chyba nie wyszła.

Nie ma też edycji płyty a w zasdadzie to kasety bo tylko chyba na kasecie to wyszło czyli drugiej płyty zespołu Ya Hozna.

Jakby kto miał o to byłoby miło.

Anonimowy pisze...

_ Pomaranch _

Witam

52 Dla Przyjaciół

Posiadam na CD

_ POZDRAWIAM _

Anonimowy pisze...

czołem Piotr , pamiętam że pozytywnie
zaskoczył mnie efekt mikrofonowy - no takie "echo" gdy śpiewał wokalista ( jak w Paranoid , Black Sabbath ) , to było podczas jakiegoś święta , chyba 1 maja , na Rynku Staromiejskim w Toruniu.
melodie tego utworu Steve Wondera to bym zanucił ( tylko jak to zrobić przez internet ? )lecz tytułu nie pamiętam. w tamtych czasach chodziłem na wszystkie rockowe koncerty. często zatrzymywałem się na ulicy Różanej , gdzie to niejaki student Grzegorz Ciechowski dawał akustyczne koncerty dla przechodniów grając i śpiewając do tekstów jakiegoś amerykańskiego poety. siema - Darek ( 45 ) , Toruń

Anonimowy pisze...

widziałem ostatnio na video koncert z grudnia ub. r. zreaktywowanych Led Zeppelin. ale gratka , ale rarytas , ale smakowity kąsek rocka.

pozdr , Dariusz - Toruń

Anonimowy pisze...

siema MarekJarek 5 . jeśli idzie o TSA to niedługo będzie w Bydgoszczy akustyczny ich koncert i tam zdobędziesz parę niespodzianek tej kapeli na cd. pzdr , Dariusz z Torunia

Piotr K. pisze...

Dzięki Darek za garsć wspomnień.A jesli poruszyłes już temat Led Zeppelin to nie chwaląc się byłem dwa razy na koncercie Page/Plant.Pierwszy raz w 1995 roku z arabską orkiestrą (No Quarter Tour)i w 1998 roku. Z tego pierwszego koncertu napisałem nawet recenzje którą opublikował "Tylko Rock" w dziale "Ludzie listy piszą".Mam nadzieje że zobaczę ich niedługo raz jeszcze, wszystko na to wskazuje.

Anonimowy pisze...

a za miesiąc będę w Płocku na "Blackmores Night" . sporo się zjedzie w tym roku do Polski dinozaurów.

pozdr , Dariusz - Toruń

Anonimowy pisze...

Lubię TSA, widziałem ich na koncercie, było to badaj w rok 1980 albo na początku roku 1981. Koncert odbył się w ramach przeglądu Grodkowska Jesień Muzyczna.Grali wteddy jeszcze bez wokalisty, grali dużo coverów min Black Sabbath.

Pomaranch chętnie bym wszedł w posiadanie tej płyty TSA :), Jeśli nie chcesz sie pozbyć to może chociaż jakaś kopia w formacie bezstratnym :)

Gdyby kto szukał to mam płytę XES i nieziemską okładką :)

Anonimowy pisze...

Ciekawe co to za niespodzianki na CD rozprowadzją na kncertach TSA?

Co z poza oficjalnej ddyskograi?

Anonimowy pisze...

jakiś rarytas ( zapomniałem tytułu ) dołączony do biletu wstępu.

pozdr , Dariusz

Anonimowy pisze...

tu jest wszystko o tych koncertach TSA

http://www.tsa.com.pl/aktualnosci

pozdr , Dariusz

Anonimowy pisze...

NA podanej stronie nic poad to że odają jakiegoś singla dowiedzieć się nie można.

Anonimowy pisze...

wyrzuciłem lokalną gazetę "Nowości" numer piątkowy , więc nie przypomnę sobie szczegółów odn "prezentów" TSA.
teraz dopijam kolejne piwo i do wyra , jutro trza do roboty.

pozdr , Dariusz

Anonimowy pisze...

"Polowanie na leśniczego", o Matko Boska wysłuchałem tego przed chwilą po około 25-latach. Micha mi się śmiała dookoła i ciarki na plecach, coś wspaniałego. Wielkie dzięki. Szukałem Ich singla w firmie wysyłkowe, reklamowali się że mają wszystko !!! pytam o zespół KWADRAT. Odpisali "BARDZO nam PRZYKRO mamy wszystko oprócz tej pozycji
Pozdrawiam sunjammer

Piotr K. pisze...

Ciarki po plecach, znam to uczucie.

Anonimowy pisze...

Znikło z serwera. Mógłbyś powtórzyć upload?

Anonimowy pisze...

Z tego co pamiętam współkompozytorem Polowanie na lesniczego jest mój ojciec. Mam w domu singla. CHyba była jakś "reeducja" nagrań zespołu, tzn. pozbierane utwory z nagrań radiowych.

Piotr K. pisze...

A jakiś koncert na starych taśmach się przypadkiem nie zachował ?
To by było interesujące.

dan38 pisze...

Właśnie słucham ich koncertu z Józefem Skrzekiem. Wspaniale grali.

Przemek Danysz pisze...

Dzięki piękne za tej wpis o Kwadracie!
Zapraszam na FB: https://www.facebook.com/grupa.kwadrat

Wrzuciłem na YT też ostatnie kompozycję lidera Kwadratu - Teodora Danysza, które skomponował tuż przed śmiercią.

YT: https://www.youtube.com/watch?v=jUI3-H7RdWI

Anonimowy pisze...

Utwory bez wokalu są zdecydowanie ciekawsze, fajny zespół :)