środa, 1 października 2008

Sni sredstvom za uklanianie


Sni Sredstvom Za Uklanianie działało w latach 1983-1988 w Gdańsku. Było kontynuacją rockowego The Howling Dogs, które Tymański założył jako dwunastolatek. Trio grało nową falę, pozostając pod wpływem Joy Division, Birthday Party i Pere Ubu. Radykalną zmianę stylistyki przyniosło zespołowi spotkanie z Totartem, którego członków Tymański poznał na studiach na UG w 1986 roku. Sni Sredstwvom Za Uklanianie akompaniowało Totartowi podczas jego skandalizująćych, obrazoburczych odczytów i happeningów. Muzyka, zainspirowana Coltrane'm, Cpt. Beefheartem i Zappą, zaczęła ewoluować w kierunku free rocka. W roku 1987 do tria dołączył saksofonista Mikołaj Trzaska; w 1988 zespół zmienił nazwę na Miłość.
W tym roku ukazał się nagrany wiele lat temu materiał zespołu Sni Sredstvom Za Uklanianie. Pierwsza wersja tego materiału zaginęła, druga - nagrana dekadę później, czekała kolejnych 13 lat na wydanie. Mało kto wiedział, że w ogóle istniała. Dziś można jej posłuchać na płycie. To album, który w tytule ma dwie daty: 1983-1986.
- W tym właśnie okresie funkcjonowało pierwsze wcielenie zespołu - opowiada jego lider, basista, wokalista i gitarzysta Tymon Tymański.
- Graliśmy muzykę nowofalową, silnie inspirowaną twórczością takich brytyjskich zespołów jak Joy Division czy The Fall, a może nawet australijskiego The Birthday Party, wczesnej formacji Nicka Cave'a. Potem do grupy doszedł Mikołaj Trzaska i zaczęliśmy grać zupełnie inaczej, free rockowo.
- Weszliśmy do studia już w 1986 r. - opowiada Tymański.
- To było studio radia SAR, gdzie w tym czasie swoje piosenki rejestrowała cała śmietanka trójmiejskiej sceny rockowej, takie zespoły jak Apteka, Bielizna czy zapomniana już dziś grupa Bóm! Wakacje w Rzymie.

Niestety, całe archiwum studia zaginęło, gdy SAR przerodził się w Radio Arnet. Gdyby je dziś odnaleźć, byłaby to prawdziwa kopalnia muzycznych skarbów. Były tam gromadzone nagrania od lat 60.: Niemen, Czerwone Gitary, studenckie kabarety.
Po niemal dekadzie, gdy Tymon był już coraz bardziej znanym muzykiem yassowym, postanowił powrócić do starych piosenek. Udało mu się namówić do współpracy dawnych członków zespołu: gitarzystę Piotra Mertę i perkusistę Bartosza Szmita.
- Zrobiliśmy kilka prób, żeby przypomnieć sobie tamte piosenki i weszliśmy do studia Krater we Wrzeszczu, gdzie nagrywałem właśnie płytę z zespołem Trupy - opowiada Tymon.
- Byliśmy już wówczas w trochę innym miejscu, jeśli chodzi o myślenie o muzyce, i to słychać na tej płycie. O ile pierwsza, zaginiona wersja tego materiału była miękka i dość łagodna, po latach te piosenki zabrzmiały dużo bardziej agresywnie i surowo. Z pewnością miała na to wpływ moja ówczesna sympatia wobec sceny grunge'owej. Ale zostało w tych piosenkach oczywiście sporo dawnego, nowofalowego klimatu, więc dziś brzmi to jak jakieś pre-emo. Przed wejściem do studia poprawiłem tylko trochę teksty - kiedy je pisałem, nie miałem jeszcze nawet 18 lat i byłem pogrążony w permanentnej młodzieńczej depresji. Po latach trochę wstyd mi było za niektóre perełki juwenilnej grafomanii, więc je pozmieniałem. Lubię te piosenki, to przecież kalendarium mojego dojrzewania. Ta płyta miała się ukazać już dawno, ale jakoś się to przeciągało. Wreszcie sam ją sobie wydałem.
Płyta zawiera 15 surowo brzmiących utworów, w których wyraźnie słychać inspiracje nową falą czy post punkiem. Okładkę ozdabia kilka zdjęć członków zespołu sprzed ćwierć wieku.
- Chodzi mi po głowie przygotowanie płyty, dokumentującej tą drugą odsłonę zespołu - opowiada Tymański.
- Ale nie zachowały się żadne nagrania z tamtego okresu, musielibyśmy wykonać tytaniczną pracę, żeby jakoś zrekonstruować tamte utwory. Może kiedyś się za to zabierzemy.


Sni sredstvom za uklanianie 1983-1986



http://rapidshare.com/files/128676007/sni_sredstvom_za_uklanianie_-1983-1986.rar

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

OOO! Wielki dzień!!!!! Nareszcie posłuxcham sobie zespołu, o ktorym czytalem 20 lat temu! Dziękuję!

Anonimowy pisze...

to sa nagrania stare ale nagrane teraz i wydane :) Ale dobrze sie tego slucha

Anonimowy pisze...

Nagrane to one były w 1995 albo 96 roku (w tym samym czasie co "Songs for Genpo" Trupów), ale wydano je dopiero teraz.
rajzbret

wojtek pisze...

Panie Piotrze!
chciałem sprawdzić, bardzo sie zainteresowałem, ale niestety link nie hula!
jakby sie udało jakoś odświeżyć?!?
....pozdrawiam !

Anonimowy pisze...

http://rapidshare.com/files/128676007/sni_sredstvom_za_uklanianie_-1983-1986.rar