sobota, 11 sierpnia 2007

12RA3L

O popularnosci reggae w Polsce zadecydował... stan wojenny.
„W sytuacji, kiedy wokół cały świat się wali, ludzie zwracają się do swego wnętrza i sprawy duchowe zaczynają mieć większe znaczenie – podkreśla Tomek Lipiński, lider grupy Tilt. – Dla odszczepieńców, którymi byliśmy, ta cała koncepcja rastafariańska na naszych oczach się materializowała. Sowieckie imperium jawiło się jako Babilon. Dlatego popularność reggae w latach 80. w Polsce była całkiem zrozumiała.”

IZRAEL - kolejne dziecko Roberta Brylewskiego. Zespół powstał w marcu 1983 roku w Warszawie, założony przez Roberta Brylewskiego ( eks-Kryzys i Brygada Kryzys) i Pawła "Kelnera" Rozwadowskiego ( Deuter).
W pierwszym składzie znaleźli się także: Milo Kurtis , Tomek Świtalski , Jacek Gruszka i Vivian Quarcoo (późniejsza żona Brylewskiego), jednak wkrótce skład stał się bardzo płynny (do dzisiaj przez Izreal przewinęło się około stu muzyków). Debiut sceniczny grupy miał miejsce 25 kwietnia 1983 r. w klubie "Hybrydy" w Warszawie, lecz przez kilka następnych lat nazwa grupy nie mogła pojawić się w publicznym obiegu z powodów cenzuralnych. Prezenterzy radiowi posługiwali się zapisem graficznym, który odczytywali jako ISSIAEL, gdzie pierwsze "S" było odwróconą literą "Z", zaś "SI" było odwróconą literą "R" (patrz okładka pierwszej płyty) - w ten sposób lider grupy podkreślał swój związek z uprzednimi formacjami - KRYZYS i BRYGADA KRYZYS, gdzie w pisowni tych nazw również stosowano odwróconą literę "R" a których repertuar bazował na muzyce reggae. Inny sposób zapisywania nazwy grupy stanowił kryptogram 12RAEL , gdzie 12 była wyraźna zaś "EL" było odwróconą "13", a środkowe "RA" oznaczało egipskie imię Boga Słońca (patrz okładka drugiej płyty). W ten sposób w nazwie grupy utrwalona została data 13.12.(wprowadzenie stanu wojennego) ze znakiem Słońca pośrodku.
W roku następnym po raz pierwszy pojechała ona na festiwal do Jarocina, którego została niemal stałym gościem, tak jak i innego festiwalu - warszawskiego Róbrege, organizowanego zresztą przy współudziale członków Izraela.
Pierwsze nagranie zespołu - "Idą ludzie Babilonu" - powstało jeszcze w roku założenia formacji i cieszyło się sporą popularnością (trafiając nawet na listę przebojów Programu III PR), niemniej na wydanie albumu muzycy czekali aż dwa lata. Album ów - "Biada, biada, biada" - prócz Brylewskiego, Kelnera i Vivian nagrali także Jarosław Ptasiński (eks-Brygada Kryzys) ,Tomasz Lipiński (Tilt; eks-Brygada Kryzys) i kilku innych muzykow ."Biada, biada, biada" jest bardzo udanym debiutem płytowym kapeli. Kolejne kompozycje to pokaz aranżacyjnej pomysłowości oraz wykonawczej sprawności Brylewskiego i spółki. Album nagrało 10 osób, stąd w tym materiale tyle planów dźwiękowych i nagromadzenia przeróżnych instrumentów. Lider Izraela lubuje się w przeróżnych pogłosach, dźwiękowych przebitkach. Jego gitara to odzwierciedlenie niespokojnego ducha. Brylewski często sięga też po swoją melodicę (w "Nie rób tego złego" prowadzi cały utwór). O korzeniach reggae przypomina tylko falująco-bujająca gitara.Brylewski udowadnia, że reggae jest tylko pozornie "grzeczniejszym" gatunkiem. W kolejnych tekstach można odnaleźć pełno odniesień do ówczesnej, przygnębiającej rzeczywistości. Co rusz pojawia się określenie "Babilon" i nikt nie może mieć wątpliwości, do czego się tak naprawdę odnosi.
Ten krążek ma w sobie dużo smutku i żalu wyniesionego przez muzyków jeszcze ze stanu wojennego. Nawet instrumentalne tematy przypominają czasy czołgów na ulicach ("War dub"). Są też istotne przestrogi dla ludzi i wiara w zmianę sytuacji.
W roku 1986 Izrael poprzedzał na polskich koncertach Misty In Roots, zaraz potem odszedł z zespołu Kelner, zastąpiony przez Darka "Maleo" Malejonka z warszawskiej Kultury. Malejonek razem z Brylewskim i Vivian utworzył trzon formacji, a także stał się współtwórcą całego jej repertuaru; przy czym muzycy często występowali pod szyldem Izrael - Kultura i (wymieniając się instrumentami) wykonywali utwory obu grup. Kolejnym stałym członkiem Izraela został perkusista ;Piotr "Stopa" Żyżelewicz , a na saksofonie grywał z zespołem propagator muzyki reggae Sławomir Gołaszewski.
W tym samym 1986 roku formacja umieściła "Wolność" na składankowym longplayu "Fala" , a przede wszystkim wydała album "Nabij faję" - nagrany m.in. z Piotrem "Samohutem" Subotkiewiczem (fl, kbds, perc; Kultura), Sławkiem "Dżu Dżu" Wróblewskim (bg), Wojciechem Konikiewiczem (kbds) i Alikiem Dzikim (bg);. Na "Nabij faję" grupa odeszła od biblijnych opowieści, prezentując muzykę bardziej przemyślaną i dopracowaną, w sumie spokojniejszą, choć zarazem w niektórych fragmentach cięższą niż na "Biada, biada, biada".Płyta ta przez wiele osób uważana jest za najlepszy polski album reggae. I ja rownież się do nich zaliczam. "Wolny Naród" , "Równe Prawa" , "Ile Mil" czy "Wolność" to utwory, które pomimo swojej niezbyt przecież dynamicznej konwencji muzycznej do tej pory porażają ogromną siłą i energią z nich płynącą.
Już rok później ukazał się kolejny album - "Duchowa rewolucja vol. 1". W jego nagraniu ponownie wzięło udział wielu muzyków, m.in. Paweł Szanajca (sax; Kult), Krzysztof "Banan" Banasik (fhorn; Armia, Kult) i Tomasz "Bombadil" Budzyński (b,voc; Armia).

Płyta "Duchowa Rewolucja" oryginalnie podzielona była na dwie części. Umowa z firmą "Arston" na pierwszy winyl zawierała warunek sprzedaży 50.000 kopii w celu wypuszczenia części drugiej. Niestety sprzedał się tylko pierwszy nakład: 37.000 sztuk. Drugiego nakładu nie było, gdyż nie można było kupić kartonu na produkcję okładek (w umowie znalazł się paragraf, w którym zespół zobowiązywał się do pomocy w szukaniu makulatury na okładki!). I tak to druga połowa płyty ukazała się dopiero w 1993 roku, ale tylko na kasetach magnetofonowych.
Pod koniec lat 80. skład grupy stał się bardziej stabilny, a utworzyli go: Brylewski, Maleo, Vivian, Stopa i Dżu Dżu. W tym okresie Izrael wyjeżdżał za granicę - najpierw do Czechosłowacji , później do Austrii i Anglii . W Anglii koncertował w słynnych londyńskich klubach Marquee, Lamelight i Kingshead; nagrał też album "1991" , wydany tuż po "Duchowej rewolucji vol. 2". "Duchowa rewolucja vol. 2" przyniosła bogate brzmieniowo i mocno zrytmizowane piosenki reggae; natomiast na "1991" grupa połączyła reggae z funky i nawet rapem, dzięki czemu jej muzyka zyskała na nowoczesności, a także na ekspresji.
Ze względu na liczne poza-Izraelowe projekty członków zespołu (Brylewski - Armia, Maleo - Houk, Stopa - Armia i Voo Voo), przez kolejne cztery lata formacja koncertowała nieregularnie . Fragmenty występów w Białymstoku i Krakowie, podczas których w Izraelu ponownie grał Subotkiewicz, znalazły się na kasecie "Live '93" . Z "Live '93", dobrze oddającego hipnotyczny nastrój wytwarzany przez grupę na koncertach, wyróżniała się kompozycja Petera Tosha "Legalize It".
W roku 1995 muzycy postanowili rozwiązać Izrael i pożegnać się z publicznością na specjalnym koncercie zaplanowanym na 15 maja w warszawskim klubie Remont. Jednak występ nie doszedł do skutku ze względu na bitwę służb porządkowych z czekającymi przed wejściem fanami.
Brylewski i Subotkiewicz trafili do Falarek Band, Maleo skupił się na Houku, a Stopa na Armii i Voo Voo.

Biada, Biada, Biada (1983)



Nabij Faje (1985)



Duchowa Rewolucja (1987)


1991


http://rapidshare.com/files/20118045/Izrael-1991_Remastered_mp3.320kbps.part1.rar

http://rapidshare.com/files/20119406/Izrael-1991_Remastered_mp3.320kbps.part2.rar

Haslo: 666

17 komentarzy:

Unknown pisze...

Live In Kopernik'91



Jest to rip z DVD koncertu jaki odbyl sie 9 listopada 1991 roku w Warszawskim LO imienia Mikołaja Kopernika...:)...ciekawa i zadka rzecz :)...raczej /chyba / nikt nie ripowal tego do mp3

Artist: Izrael
Typ: koncert /Rip Audio z DVD/
Rok: 2006
Wydanie: MMP
Typ pliku: MP3 320 Kbs
Riped by: DVD Audio Extractor, Adobe Audition


1. Izrael - Leave Me Alone (4:08)
2. Izrael - Ridem (4:13)
3. Izrael - Progress (3:35)
4. Izrael - Love Or Die (Cool Cool Riders) (5:16)
5. Izrael - Let Me Fell (5:57)
6. Izrael - Live To Love (5:24)
7. Izrael - Don't Get Stuck (5:53)
8. Izrael - Jingle Life (4:10)
9. Izrael - Brothers (4:11)
10. Izrael - Message (1:50)


http://rapidshare.com/files/1034891/Izrael_-_Live_In_Kopernik_1991__2006_.part1.rar.html
http://rapidshare.com/files/1118190/Izrael_-_Live_In_Kopernik_1991__2006_.part2.rar.html

hasło www.naszereggae.fora.pl


Izrael - 1987.03.13 Winter Reggae
---------------------------------------------------------------------

Artist...............: Izrael
Album................: 1987.03.13 Winter Reggae
Genre................: Reggae
Year.................: 1987
Codec................: LAME 3.96
Version..............: MPEG 1 Layer III
Quality..............: CBR 192, (avg. bitrate: 192kbps)
Channels.............: Stereo / 44100 hz
Tags.................: ID3 v1.1


---------------------------------------------------------------------
Tracklisting
---------------------------------------------------------------------

1. (00:05:36) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Intro
2. (00:05:29) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Live Up!
3. (00:04:29) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Wolny naród
4. (00:05:11) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - So Far Away
5. (00:05:32) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Ambicja
6. (00:04:10) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Police & Thieves
7. (00:03:53) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Crazy World
8. (00:05:18) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Psalm 125
9. (00:04:51) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Nie poddawaj
10. (00:05:51) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Fajka pokoju
11. (00:05:03) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Cool Riders
12. (00:02:04) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Polka Rege
13. (00:03:23) - (CBR 192 kbit/s) Izrael - Wolność

Playing Time.........: 01:00:51
Total Size...........: 83,57 MB

Kod:

http://rapidshare.com/files/6290106/izrael_gwarek.rar.html


link oczywiscie zapozyczony

Anonimowy pisze...

wg mnie 12raEL to jeden z tych polskich zespołów, których nagrania z biegiem lat są ciągle aktualne, można by rzec że ponadczasowe... . dzięki wielkie po raz setny już chyba... JAH!

Anonimowy pisze...

Próbowałem znaleźć w sieci coś zespołu Pornografia. Słyszałem kiedyś kawałek bodajże "Ściana", który utkwił mi w pamięci. Ale oczywiście nic nie znalazłem. Słyszałeś pewno coś o nich...

Anonimowy pisze...

WOLNY NARÓD MUSI BYĆ!!!

Izrael - kolejne wspaniałe dziecko Brylewskiego i chyba najlepszy polski zespół regge. Moja ulubiona płyta "Nabij faje". I faktycznie jak się tego słucha, to nic tylko nabić i odpłynąć w pulsie i kosmicznych dźwiękach w drodze ku Zaion :)

pwnbrk pisze...

hey!! finally more than one song! cheers from scotland!!

Piotr K. pisze...

Chicken one,check out Brygada Kryzys - "Brygada Kryzys" and Brygada Kryzys "Cosmopolis" ,You will like it ,I guarantee!

Anonimowy pisze...

Man, bardzo prosze o update linku do koncertu z kopernika. wdziecznosc.pl

Piotr K. pisze...

Hej Man, linki sa OK.Przynajmniej u mnie.

Anonimowy pisze...

szukam biada, biada, biada
info jesli łaska na stefanbathory@poczta.fm

Anonimowy pisze...

Piotrze, cz bylaby mozliwosc zreup-owania 12RA3LA? linki do pierwszej i trzeciej plyty nie dzialaja :( Pozdrawiam!

Piotr K. pisze...

Zrobione

Anonimowy pisze...

Wielkie dzieki, Piotrze, pozdrawiam!

emanuel pisze...

1991

"Error
The file could not be found. Please check the download link. "

re-up ;)

Anonimowy pisze...

from CD

Nabij faję

http://rapidshare.com/files/145346846/I.part1.rar
http://rapidshare.com/files/145354015/I.part2.rar
http://rapidshare.com/files/145360485/I.part3.rar
http://rapidshare.com/files/145366580/I.part4.rar
http://rapidshare.com/files/145372217/I.part5.rar
http://rapidshare.com/files/145372542/I.part6.rar


Biada , biada, biada


> http://rapidshare.com/files/143479156/volA <
> http://rapidshare.com/files/143486086/volB <
> http://rapidshare.com/files/143493186/volC <
> http://rapidshare.com/files/143494116/volD <

Anonimowy pisze...

Drogi Piotrze K. Wyszedł właśnie nowy album tej legendarnej supergrupy. To tak gwoli doinformowania, choć z pewnością już o tym wiesz:) Pozdrawiam.

Paw pisze...

A czy jest szansa na plyte Mistrza Roberta Maxymiliana Brylewskiego "Warsaw Beat II" z 2004 ?

Nikt pisze...

front okładki płyty "Biada, biada" nie jest z edycji winylowej. Skłamał kolega.