wtorek, 7 sierpnia 2007

Kryzys

"Na giełdzie płyt w Hybrydach poznałem niepełnoletniego wtedy Roberta Brylewskiego, który miał w Aninie pierwszy zespół The Boors (Gbury). Wpadliśmy tam na próbe wraz z Tomkiem Lipinskim, lecz on miał wtedy inne plany. Ja zostałem i już w 1978 pod nazwa Kryzys graliśmy czad, ale tylko przez pewien czas, ponieważ bylismy bardzo dynamiczni i otwarci - tzn chłonni na ducha czasów, styl i kierunek, zarówno tu jak i tam.
Dzięki temu, że kierowniczką klubu była mama Mrówy, naszego gitarzysty, mogliśmy tam probówać. Robiliśmy sami koncerty, tworząc plakaty ręcznie. To były fantastyczne imprezy - eksplozje spontanicznej energii - bardzo młodzieńcze. Stare zgredy (ówczesny Tilt za taki uważaliśmy) nie miały przystępu... Ponieważ mieliśmy duże poczucie humoru, na Prima Aprillis rozwiesiliśmy plakaty z informacja o występie oryginalnych gości z Manchesteru - grupy Liars (Kłamcy). Przygotowaliśmy kilka utworów Buzzcocks, Clash i Magazine oraz odpowiedni makijaż i wystrój, aby być nierozpoznanymi. Głosno rozmawialiśmy ‘’po angielsku’’, co czyniło nas bardziej wiarygodnymi. Myśle, że wiekszość publiki dzięki nam ‘’ujrzała’’ prawdziwy zespół z Manchesteru w 79 roku!!! To była jedna z najciekawszych naszych akcji artystycznych. Chodziliśmy do szkoły i bawiła nas twórczość, zarabialiśmy po 100zł za koncert, ale to nie miało znaczenia. Po wakacjach w Londynie, gdzie łyknałem reggae, ska i rocksteady, przywiozłem płyty i chłopaki z zespołu zarazili sie tym. Spotkaliśmy sie z niechęcią zakutych łbów wśród naszej publiki, które wciaż były zamarznięte i słońce ich nie ruszyło... Zawsze byliśmy świadomi zmiany i nie interesowało nas utrzymywanie pustych mitów, takich jak punkowa negacja. Wtedy, gdy była blokada w polskim rocku - trzeba było zrobić wyłom dla nowego" - tak poczatki "Kryzys"-u wspomina Maciej Goralski.
W innym wywiadzie Robert Brylewski o to, ile było prawdy w antogonizmie między dwoma najsłynniejszymi warszawskimi zespołami nowofalowymi - Kryzysem a Tiltem ; odpowiada:
Wiecej było w tym żartu i blagi niż rzeczywistych animozji. Kryzys był uznawany za bardziej ugrzeczniony, a Tilt za bardziej zbuntowany, ponieważ my chodziliśmy do szkół i na studia, a oni nie. Mówiliśmy o sobie różne rzeczy, ale nie było w tym zbyt wiele prawdy. Maciej Góralski, który na codzien chodził w marynarce, co jakiś czas zakładał skórzaną kurtkę, przepasywał sie lańcuchem, szedł na koncert Tiltu do klubu "Remont" i kiedy zgasło światło krzyczał: "Tilt do domu! Dawać tu Kryzys!" To była przede wszystkim świetna zabawa. Zabijaliśmy w ten sposób wszechogarniającą nudę.


Kryzys - "Kryzys" (1981)
Nagrane zimą 1980 podczas koncertu w Domu Kultury w Ursusie oraz podczas prób w klubie Politechniki Warszawskiej "Amplitrion". Wydane na winylu w 1981 przez francuską firmę Barclay pod szyldem Blitzkrieg Records. Wznowione na kasecie przez wydawnictwo Fala ze Stronia Śląskiego pod zmienionym tytułem "Król much".


1.Dance Macabre
2.Thief Of Fire
3.Breaks
4.Telewizja
5.Armageddon
6.Krol Much
7.Dolina Lalek
8.Wojny gwiezdne
9.Rubinowe szklo
10.Je T'aime, Moi Non-Plus

http://www.megaupload.com/pl/?d=tt9v69b6
http://rapidshare.com/files/26503988/_1991__Kryzys_-_Kr_l_much.rar
Hasło: guber666



Kryzys - "78-81"


1. Święty szczyt
2. Telewizja
3. Małe psy
4. Mam dość
5. Ambicja
6. Dance Macabre
7. Dolina lalek
8. Wojny gwiezdne
9. Get up! Stand up!
10. Moi non plus

http://rapidshare.com/files/21164747/krzs.rar.html
http://www.megaupload.com/pl/?d=tt9v69b6

19 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Nevěděl jsem, že máte v Polsku tolik dobrých metalových kapel. Pro mě je to překvapení. myslel jsem, že jsme lepší ale máme se od vás co učit. U alba Kryzys 1981 nefunguje heslo gruber666.
Zdraví Saša

Anonimowy pisze...

,,Na giełdzie płyt w Hybrydach poznałem niepełnoletniego wtedy Roberta Brylewskiego..."
z początku, jak czytałem, to myślałem, że to Twoje wspomnienia, Piotrze:D
Przyznaję, że to były naprawdę ciekawe czasy i prawdziwa, czysta z sercem robiona muzyka - teraz wszędzie na każdym kroku muzyka przesiąknięta jest pieniądzem, a ,,artyści" mają nam naprawdę niewiele do przekazania. A jak już mają, to i tak to już znamy ze starych utworów.

Pozdro.

ROb.

Anonimowy pisze...

Ten gruber rzeczywiscie nie funguje. Mozna prosic o wlasciwe haslo.
Pozdrawiam
PS. Good Job.

Piotr K. pisze...

Hasło brzmi : guber666 a link pochodzi ze strony www.peb.pl
Sasza teraz powinno fungować.

Piotr K. pisze...

Masz rację Rob ,muzyka wtedy była robiona z potrzeby serca ,z potrzeby przekazania innym tego co sie czuje ,tego co cię wkurwia,z czym się nie zgadzasz a nie dla kasy.Może datego tak chętnie do niej teraz wracamy, chociaż czasami była ona naiwana,i niezbyt wysokich lotów.

Anonimowy pisze...

Odnośnie komentarza na moim blogu :):

Jeżeli chodzi o Novo Combo, to jestem zainteresowany dwoma albumami studyjnymi(nie tylko ja zresztą...)Ja od siebie dorzucilbym koncert Novo Combo z 81 roku w formie uzupelnienia.

ROb.

Anonimowy pisze...

Heslo funguje.Dík.
Tak to už samozřejmě není metal ale underground. Kdo má rád tuto muziku, nejde na mp3kestazeni.wgz.cz , Milan Hlavsa a v rubrice samostatná alba pod Czech undergroung pokračování české kapely: The Plastic People Of The Universe, Psí vojáci atd. nebo na www.houskaaa.webgarden.cz kapela Tři sestry, Morčata na útěku
Moje gusto to není ale Plastic People nebo Psí vojáky si rád poslechnu. Saša

Piotr K. pisze...

Robert,na jaki serwer Ci to wrzucić.Przesłać linki na Twój mail czy wkleić to twoich albo moich komentarzy?

RObert POland pisze...

może być każdy, byle nie megaupload :)
Obecnie ładuję koncert na Sharebee - a link może być w komentarzach - tu, albo u mnie, już przygotowuję opis tego zespołu.

ROb.

Piotr K. pisze...

Obie płyty zabezpieczone moim hasłem.
Combo 1
http://sharebee.com/93479229

Combo 2
http://sharebee.com/fe78b789

Anonimowy pisze...

Piotr - wspaniale rzeczy tu zamieszczasz, ale niestety w przypadku plyty "Kryzysu" (francuskiej) wywala błąd przy obu hasłach i nie można tego archiwum rozpakować. Zrób cos z tym proszę, bo materiały dla kolekcjonerów są na prawdę unikalne. Pozdrawiam

Piotr K. pisze...

Hasło do Kryzysu to guber666,nie wklejaj tylko wpisz może to pomoże.Hasło napewno jest Ok.

Anonimowy pisze...

Faktycznie Piotrze.... Wpisanie pomogło. Jeszcze raz wielkie dzięki. Powiedz czy są jakies szanse na na prawde unikalne sprawy które swego czasu wyszły tylko na kasetach kiedy np. piractwo w Polsce było na równi z oficjalnymi wydawnictwami pod koniec lat 80-tych. Wyszły wtedy unikalne kasty np. z Róbrege, z Jarocina, wyszły wtedy np. też efemryczne twory jak The Noje Dada (Apteka), wczesne nagrania Apteki też są unikatem, że nie wspomnę o takich wykonawcach jak. Bóm - Wakacje w Rzymie, Szelest Spadających Papierków, Hiena, Pancerne Rowery i wiele wiele innych.

Piotr K. pisze...

Pewnie kiedyś w bliżej nieokreślonym czasie coś z tego będze.Mam kasetę The Noje Dada(Kodym i reszta żuli)"Zgwałcił mnie mąż",ale muszę ją zrypować do mp3.Mam singiel Bóm wakacje w Rzymie i mam kilka wczesnych płyt Apteki.Oczywiście nie mam wszystkiego co wydano, ale może wpólnymi siłami może uda się ocalić kilka rarytasów.Problem jest taki, że ludzie mają w domach dużo unikatowych nagrań ale albo nie chcą się dzielić albo są za leniwi na to. Wiesz, jednak trochę czasu zajmuje zrypować,spakować,zuploadować i jeszcze podzielić się linkiem.

Anonimowy pisze...

Ja mam pare pozycji z tego tematu - glownie nowofalowych albo reggae np. Mikrofony Kaniony albo Miki Mausoleum. Jakby co....to...

Anonimowy pisze...

Teledysk: Kryzys - Święty szczyt
------------------------------------
http://www.mediafire.com/?gzcm4edtlby

Anonimowy pisze...

Teledysk: Kryzys - Telewizja
------------------------------------
http://www.mediafire.com/?xzytzx4mwmz

Anonimowy pisze...

Buzz - kolekcjonujesz 'materiały' poprzez ściąganie? średnio podoba mi się to twoje kolekcjonowanie, ale ok

swoją drogą, może i jak na tamte czasy to jedyne warunki, bo jak widze ta płyta nie była przewracana przez dzisiejszą erę nowoczesności, przez co brzmi tak zamazanie, ale bez przesady, w ogóle nic słuchać. Telewizję i Mam Dość mam jedynie lepszej wersji, ale tak ogólnie nic nie słychać z tej płyty. Marzy mi się znaleźć Kryzys na winylu, ale boję się, że będą podobne szumy

Anonimowy pisze...

Link nie działa