Jak punk to punk

W 1986 roku firma fonograficzna Tonpress popełniła składankę na której znalazły się utwory legendarnych dziś już zespołów punkowych. Kompilacja ta obok "Fali" wydanej przez Polton, była jedna z nielicznych prób zaprezentowania szerszej publiczności muzyki drugiego obiegu, muzyki undergroundu . Własciwie nie prezentowana w telewizji; a jeśli już prezentowana to jako ilustracja muzyczna do programów o "marginesie społecznym" , rzadko goszcząca na falach radiowych

,niechciana muzyka rozwijała się jednak preżnie, zdobywając coraz większe grono słuchaczy.Kasety przegrywane setki razy, że nieraz nie można było rozpoznać poszczególnych utworów, były jedynym środkiem jej kolportacji. Tak wiec cokolwiek było wydane przez oficjalne koncerny płytowe, jawiło sie jak dar z nieba i było natychmiast rozchwytywane przez spragnioną swojej muzyki młodzież. Zaprezentowane na tej skladance nagrania czołówki punkowej sceny połowy lat osiemdziesiątych przetarły im później (i nie tylko im) drogę do studiów nagraniowych oraz przełamały niechęć firm fonograficznych do tego rodzaju muzyki.W jednej z recenzji tego krążka napisano (zresztą bardzo mądrze) , że jest to płyta dla każdego a szczególnie dla tych którzy choć raz ścierali się z systemem, ale również polecana tym, którzy nie mogli zrozumieć tych, którzy rozumieli więcej.

Jak punk to punk (1986)

1.Armia - Na ulice
2.Armia - Jestem drzewo, jestem ptak
3.Armia - Jeżeli...
4.Dezerter - Nas nie ma
5.Dezerter - Uległość
6.Rejestracja - Numer 1125
7.Rejestracja - Wszystko można otoczyć mgłą
8.Tzn Xenna - Gazety mówią
9.Tzn Xenna - Co za świat
10.Siekiera - Ja stoję, ja tańczę, ja walczę
11.Siekiera - Ludzie wschodu
12.Abaddon - Wet za wet
13.Abaddon - Kto?
14.Processs - Stroszek

http://sharebee.com/86bb93fc