W 1982 roku amatorski wówczas zespół HAK z Niemodlina wystąpił (wśród kilkudziesięciu innych zespołów) w opolskim amfiteatrze na festiwalu "Rock nad Odrą". Otrzymał wówczas wyróżnienie publiczności i w nagrodę weszechstronną pomoc impresaryjną Opolskiego Towarzstwa Jazzowego, w tym: nargania radiowe, sesję zdjęć reklamowych, promocję (afisze, media) i trasę koncertową, podczas której młodzi muzycy mięli się "ograć".
Skład grupy był następujący: Paweł Kukiz -instr. klaw., śpiew, Jarosław Lach i Zdzisław Szatanik - g, Wiesław Lukaniuk -gb, Leszek Wojtas - perk. Menadżerem zespołu i jego promotorem został Tadeusz Pabisiak. Rok intensywnej wspólnej pracy zaowocował wypromowaniem na najwyższe miejsca ogólnopolskich list przebojów (Trójki i Harcerskiej) nagranych w Radiu Opole utworów Haka "Ołowiane głowy" i "12 sekund" oraz zdobyciem głównej nagrody na Festiwalu Muzyków Rockowych Jarocin'83 (co wzbudziło duże kontrowersje i niezadowolenie jarocińskiej publiczności). Po festiwalu grupa właściwie przestaje istnieć, Kukiz najpierw odchodzi do Aya RL a później z muzykami Haka zakłada Piersi ,śpiewając w obu zespołach jednocześnie. Do pozostałych po nich nagrań radiowych, w 1993 dograno trzy utwory i w myśl powiedzenia ,"ocalić od zapomnienia" całość wydano na wspominkowej płycie.
Hak & Kukiz - Mala Dziewczynka
9 komentarzy:
_ Witam _
Piotr a TETRIS wkleje w temacie z "ALBUMAMI" .
A natemat albumu HAKu napisze tylko :
_MUSOWO GO POSŁUCHAĆ_
_D.N.M.-!!!
Gdy ukazał się ten materiał na CD poleciałem do sklepu i potem gdzieś przez 3 tygodnie katowałem krążek. Wcześniej znałem raptem może 3,4 numery. "Ideały" czy " 12 sekund" fajnie się słucha ale pamiętam też jak Trójka któregoś lata ( zresztą upalnego ) niezmordowanie nadawała "Małą dziewczynkę" z charakterystycznym pluskiem wody - wszak kawałem miał "chłodzić" słuchaczy przed upałami na zewnątrz. Tak czy siak utwór zapadł mi w pamięci i dlatego cieszyłem się na to wydawnictwo. Jakie jest ? Moim zdaniem - faktycznie na zasadzie ocalmy od zapomnienia ale także fajna muzyka którą należy znać bo Kukiz i spólka wypadli przekonywująco. Próba czasu - na plus.
Tomasz
Kukiz to wg mnie to taki trochę polski Mike Patton (oczywiście bez przesady), wydaje mi się że jako wokalista jest niezupełnie doceniany (rewelacyjny, róznorodny wokal - tu podobieństwo do Pattona), również polecam płytkę.
"Ołowiane głowy" ależ to był hit, tak sobie westchnąłem nostalgicznie, faktycznie Kukiz to była niesamowicie kreatywna postać i chyba trochę niedoceniana, odpaliłem sobie ostatnio czerwoną AyaRL, tego po wielu latach naprawdę świetnie sie słucha.
lemano
Bardzo zacny wrzut
Najpierw usłyszałam "Ołowiane głowy", "12 sekund" i "Lot" w radiowej "3". Następnie miałam okazje zobaczyć HAK w Jarocinie.
Kukiza problemem jest to, że koniecznie chce się odnaleźć w zmieniającej się rzeczywistości politycznej, skręcając raz w lewo, raz w prawo, a raz jeszcze bardziej w prawo (niejednego tym zrażając do siebie). Dla mnie Hak i pierwsze płyty Piersi były jego "szczytem". Markus
Ja najbardziej lubię Nothing To Declare, cudna nuta!
a czy przez krotki okres w Haku nie wystepowal moze Miroslaw Bielawski z zespolu Bank ? ktos moze pamieta ???
Prześlij komentarz